w ,

FerBuy – e-raty dla kupujących w sklepach internetowych

Ferbuy – e-raty dla kupujących w sklepach internetowych

Od 25 kwietnia osoby robiące zakupy w e-sklepach mogą korzystać z możliwości odroczenia spłaty nabytego towaru na 14 dni lub rozłożenia płatności na raty. Wszystko za sprawą FerBuy, nowej usługi finansowej, wprowadzonej przez Ferratum Polska, wiodącą firmę pożyczkową w Polsce. O szczegółach projektu opowiedział nam Rafał Pasieka, Key Account Manager FerBuy Polska.

Rafał pasieka

AdMonkey: Płatności on-line na raty. Na czym polega taki rodzaj płatności? To chyba nowość na polskim rynku?

Rafał Pasieka: FerBuy to nowa, alternatywna forma płatności dla kupujących w sklepach internetowych. Pozwala na dokonanie płatności on-line z odroczonym terminem płatności lub na raty. Nowością na polskim rynku jest sposób przyznawania limitu kredytowego. Formalności ograniczyliśmy do minimum. Wymagamy jedynie podania danych z dowodu osobistego, numeru telefonu oraz adresu e-mail. Wszystko dzieje się on-line. Kredyt przyznawany jest praktycznie w ciągu 2 minut. Kupujący ma 14 dni na spłatę faktury lub może rozłożyć płatność na raty. Co ważne, nie musi deklarować sposobu spłaty przy zakupie – staramy się być jak najbardziej elastyczni.

AdMonkey: Jak dbacie o bezpieczeństwo użytkowników?

Rafał Pasieka: Używamy wielu warstw zabezpieczenia danych osobowych. Cała komunikacja między przeglądarką internetową i naszym systemem jest szyfrowana przy wykorzystaniu protokołu SSL. Co więcej, nie żądamy od kupującego żadnych informacji poufnych, takich jak np. numery kart kredytowych, itp.

AdMonkey: Czy za granicą program „e-rat” cieszy się dużą popularnością?

Rafał Pasieka: Nasz system FerBuy wprowadzamy jednocześnie w trzech krajach: Polsce, Czechach i Singapurze. Przeprowadzone przez nas badania rynku wykazały, że szczególnie w naszym kraju jest zapotrzebowanie na system odroczonych płatności on-line. Inne podobne systemy cieszą się dużą popularnością szczególnie w USA i Skandynawii.

AdMonkey: Czy rzeczywiście wzrasta wskaźnik konwersji dla e-sklepów?

Rafał Pasieka: Tak, to prawda. Po wprowadzeniu systemów odroczonych płatności oraz rat wskaźnik konwersji wzrasta w niektórych e-sklepach nawet o 40%. Wpływają na to dwie kwestie. Po pierwsze, kupujący może przed płatnością sprawdzić, przymierzyć, przetestować wybrany produkt i dopiero później za niego zapłacić, bez obawy, że będzie musiał czekać na zwrot gotówki w przypadku oddania produktu. Łatwiej jest więc podjąć decyzję o zakupie. Po drugie, kiedy kupujący znajdzie w e-sklepie towar w promocyjnej cenie i nie ma akurat środków na koncie – może dokonać zakupu. Zapłaci za niego dopiero po 14 dniach lub w ratach rozłożonych nawet do 6 miesięcy. To też ułatwia decyzję o zakupie zwłaszcza, że przyznanie limitu kredytowego odbywa się on-line w ciągu 2 minut.

AdMonkey: Czy kwoty wydawane na e-zakupach nie są zazwyczaj na tyle niskie, że użytkownicy nie potrzebują systemu sprzedaży ratalnej?

Rafał Pasieka: System FerBuy skierowany jest do klientów, którzy dokonują zakupów on-line o wartości do 1000 zł, jednak pierwsze zakupy w systemie mogą wynieść maksymalnie 600 zł. Dla większości branż są to kwoty stanowiące największy procent wolumenu sprzedaży e-commerce. Oczywistym jest, że dla tak niskich kwot, klasyczne raty oraz procedury z nimi związane (z góry określona liczba rat, wymagane zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach, czyste konto w BIK i KRD), mogą okazać się zbyt uciążliwe dla wielu kupujących. Dlatego stworzyliśmy FerBuy – system odroczonych płatności i elastycznych rat, nie wymagający od kupującego żadnych zaświadczeń i umożliwiający zakupy on-line do 1000 zł.

W związku z tym, że FerBuy jest systemem adresowanym do użytkowników online swoją komunikację oprze w głównej mierze na mediach społecznościowych. Jednak działania nie będę skierowane wyłącznie do klienta końcowego. Niezwykle istotny jest również przekaz b2b, aby uświadomić sklepom internetowym korzyści, jakie przyniesie im FerBuy.

Nie miej wyjebane na las

Nie miej wyjebane na las

Top 10 kampanii edukacyjnych związanych z recyklingiem

Top 10 kampanii edukacyjnych związanych z recyklingiem