w

Gracze – nie tacy młodzi, zainteresowani sportem

Gracze - nie tacy młodzi, zainteresowani sportem

Firma Selectivv przeprowadziła analizę prawie 29 tys. użytkowników smartfonów, którzy w dniach 13-15 października odwiedzili Warsaw Games Week, największe wydarzenie gamingowe w stolicy. Profil zwiedzającego zaprzecza stereotypowi graczy-dzieci, bo aż 45 proc. zwiedzających to osoby w wieku ponad 25 lat.

Na Warsaw Games Week najwięksi wydawcy i dystrybutorzy gier oraz producenci sprzętu gamingowego udostępniają zwiedzającym swoje najnowsze produkty. Gracze mogą sprawdzić zarówno obecne już na rynku tytuły, ale i przetestować przedpremierowo nadchodzące nowości.

„Gaming jako jeden z filarów popkultury cieszy się niesłabnącą popularnością, a wydarzenia takie jak Warsaw Games Week są dowodem na wzrost zainteresowania tą formą spędzania czasu.” – komentuje Łukasz Turowski, Media Director & Partner w agencji marketingu gamingowego Gameset.

Warszawskie święto graczy urosło wg danych organizatora o 1/4 rok do roku, a z danych dostarczonych przez Selectivv wynika, że aż 66 proc. uczestników WGW 2017 to osoby powracające po poprzedniej edycji. Profil zwiedzającego zaprzecza też stereotypowi „graczy dzieci”, bo aż 45 proc. zwiedzających to osoby w wieku ponad 25 lat, a kolejne 28 proc. to młodzi dorośli w wieku 20-25 lat. Granie nie jest tylko domeną mężczyzn ponieważ ¼ uczestników stanowiły kobiety.

Cechą charakterystyczną tego wydarzenia jest liczna grupa młodych rodziców, którzy cieszą się prezentowanymi na stoiskach grami razem ze swoimi dziećmi. Stereotypom przeczą także dane o zainteresowaniach. Co piąty uczestnik wydarzenia uprawia sport, a połowa się nim interesuje.

„Najpopularniejszą siecią komórkową wśród zwiedzających WGW okazał się Play (35 proc.). Nie dziwi więc fakt że marka ta jest lokalnym liderem inwestycji w komunikację do społeczności graczy. Dostrzegają to konkurenci m.in. T-Mobile, które objęło strategicznym partnerstwem omawianą imprezę. Naszym zdaniem frekwencja na targach gaminowych będzie rosła, a liczba dorosłych odbiorców będzie dominująca, przy czym wystawcy i marki nie mogą pomijać oferty dla kobiet i dla rodzin z dziećmi.” – mówi Łukasz Turowski z Gameset.

Gracze - nie tacy młodzi, zainteresowani sportem

Do przeprowadzenia badania firma Selectivv wykorzystała tzw. geotrapping, czyli oznaczanie użytkowników smartfonów przebywających na terenie wydarzenia w trakcie jego trwania. Następnie przeanalizowano, jakie dane o uczestnikach Selectivv zgromadził do tej pory w swojej bazie danych, będącej najbogatszym w Polsce zbiorem informacji o zachowaniach użytkowników mobile. Baza obejmuje 15 mln osób, czyli prawie wszystkich posiadaczy smartfonów w naszym kraju.

„Chciałbym uspokoić uczestników Warsaw Games Week – analizujemy ogromne zbiory danych i nie schodzimy na poziom pojedynczych osób. Nie jesteśmy w stanie zidentyfikować konkretnych właścicieli smartfonów.” – mówi Dominik Karbowski, wiceprezes Selectivv Mobile House.

Selectivv posiada największy w Europie Centralnej i Wschodniej zbiór danych o użytkownikach urządzeń mobilnych, obejmuje on łącznie 82 mln osób, z czego 15 mln w Polsce. Baza powstała w oparciu o gromadzone od dwóch lat dane z 200 tys. bezpłatnych aplikacji mobilnych oraz 15 milionów mobilnych stron WWW, zawierających reklamy. Profile konstruowane są na podstawie aktywności w aplikacjach, na stronach www oraz odwiedzanych lokalizacji. Przykładowo profil „osoby uprawiające sport” zawiera użytkowników, którzy używali aplikacji sportowych tj. np. Endomondo, Runkeeper itp. co najmniej 3 razy w ciągu ostatniego miesiąca. Z kolei profil „klienci MediaMarkt, Saturn, Media Expert” obejmuje osoby, które odwiedziły wymienione sklepy min. 2 razy w ciągu ostatnich 4 miesięcy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Lovely - polski gadżet erotyczny z rekordem crowdfundingowym

Lovely – polski gadżet erotyczny z rekordem crowdfundingowym

Whitepress integruje się z facebookiem, instagramem i youtube

WhitePress integruje się z Facebookiem, Instagramem i YouTube