Michał Kozłowski, prowadzący na TikToku kanał @mlodytrggrd, przygotował krzyżówki dedykowane pokoleniu Z. W ciągu zaledwie kilku godzin zebrał kilkaset zamówień. Zamówienia można składać poprzez konto @krzyzowki.genz na Instagramie, a płatności dokonywane są w formie „donacji” za pośrednictwem platformy Suppi.pl.
Komentarz ekspercki Krzysztofa Bartnika, prezesa Imker
To, co wydarzyło się wokół krzyżówek dla pokolenia Z, jest idealnym dowodem na to, że logika robienia biznesu kompletnie się odwróciła. Jeszcze niedawno punktem wyjścia był produkt – trzeba go było dopracować, zapakować, wprowadzić do sklepu online, a dopiero potem zaczynało się myśleć o promocji. Dziś kolejność jest odwrotna: w pierwszej kolejności zdobywa się uwagę, a dopiero później organizuje procesy, które pozwalają tę uwagę spieniężyć. Dla wielu przedsiębiorców to brzmi jak herezja – jak to możliwe, że ktoś sprzedaje produkt bazując wyłącznie na obietnicy jego wysyłki?
Wyświetl ten post na Instagramie
W tym przypadku kluczowe były dwa elementy: świetnie trafiona nisza i zasięgi twórcy. Młody twórca, wcale nie zebrał setek zamówień „przypadkiem”. Od lat konsekwentnie działa w sieci, buduje rozpoznawalność i relacje z odbiorcami.
Produkt był jedynie odpowiedzią na realną potrzebę jego społeczności. Michał Kozłowski nie tylko podchwycił popularny wśród młodego pokolenia insight o archaiczność haseł w popularnych krzyżówkach ale wyciągnął z niego wnioski i adekwatnie na niego odpowiedział. To jest prosta prawda – jeśli chcesz, żeby odbiorca coś kupił, musisz poznać go i mówić jego językiem. Dlatego w jego krzyżówkach zamiast „aktor z serialu z lat 70.”, pojawiają się hasła dotyczące Taylor Swift, kultury popularnej czy sportu. To nadal ta sama forma rozrywki, ale osadzona w świecie, który młodzi ludzie znają i którym żyją na co dzień.
@satyryan drugi odcinek, tak będzie #dc #fypシ ♬ dźwięk oryginalny – jano
To, co naprawdę fascynujące, to przesunięcie przewagi konkurencyjnej. Już nie chodzi o technologię, budżety czy lata doświadczeń w branży. Najważniejsza staje się zdolność do szybkiego wychwytywania potrzeb i opowiedzenia o nich w atrakcyjny sposób. Wystarczy pomysł, który rezonuje z kulturą internetową, i umiejętność komunikacji tam, gdzie żyje społeczność. To właśnie dlatego ktoś z telefonem w ręku potrafi w tydzień osiągnąć wynik, o którym tradycyjne firmy mogłyby pomarzyć.
Wyprodukowanie i sprzedaż własnych produktów nie musi być wcale bardzo wymagające. A jeśli w pewnym momencie okaże się, że potrzebne jest wsparcie logistyczne, żeby obsłużyć rosnący popyt i uporządkować procesy – to właśnie w takich sytuacjach pomagają formy takie jak Imker. Twórca nie musi wybierać między kreatywnością a skalowaniem, bo dziś można mieć jedno i drugie.
![Krzyżówki dla gen Z, czyli jak twórcy internetowi monetyzują zasięgi [KOMENTARZ] 29 krzyzowki dla gen z](https://admonkey.pl/wp-content/uploads/2025/09/krzyzowki-dla-gen-z.jpg)

