„My first Poison” – akcja, dzięki której został wprowadzony pierwszy na świecie certyfikat Endocrine Disruptors Free dla produktów chemicznych (certyfikacja wydawana przez TUV Nord), został opisany jako przykład działań marketingowych, które powinny stać się benchmarkiem dla przyszłych pokoleń marketingowców i budowania odpowiedzialnego biznesu.
Perfumy, które dokonały lobbingu w Parlamencie Europejskim skuteczniej niż niejedna organizacja, powstały z zanieczyszczeń ludzkiego mleka substancjami zaburzającymi układ hormonalny – czyli z toksycznych zanieczyszczeń, które zagrażają naszym dzieciom, ponieważ opieszała unijna legislacja oddala w nieskończoność uregulowanie substancji hormonalnie czynnych w produktach chemicznych.
Perfumy są tak naprawdę szokująca wizualizacją tego, co Unia Europejska dobrze wie – powstały one na podstawie danych z Raportów Bezpieczeństwa produktów chemicznych powstałych na zamówienie samej Komisji Europejskiej.
Zapach w perfumach powstał wyłącznie z toksycznych zanieczyszczeń w mleku mam – ich poziom jest tak wysoki, że możemy poczuć je własnym nosem! Perfumy zostały wysłane na Dzień Matki do mam-parlamentarzystek, żeby unaocznić jak poważny jest to problem. W efekcie akcji FCB&theMilkman i Clovin, na podstawie dostarczonych danych, Parlament Europejski zlecił Komisji Europejskiej rozpoczęcie śledztwa w tej sprawie.
W odpowiedzi na potrzeby konsumentów, Clovin, we współpracy z zewnętrzną jednostka certyfikującą TUV Nord, stworzył pierwszy na świecie proces screeningowy na obecność substancji hormonalnie czynnych w produktach. Certyfikat Endocrine Disruptors Free został wprowadzony jako standard w całej Grupie Clovin. Jako największy producent chemii ekologicznej i odpowiedzialnie budujący biznes, Clovin wprowadził nowy standard bezpieczeństwa na produktach brandowych i markach własnych. To nie tylko ważne i potrzebne działanie CSR ale także bezprecedensowa zmiana pozycji na rynku eko-chemikaliów – ostatnie dwa kwartały 2022 okazały się dla Clovin najlepsze w historii, jeśli chodzi o sprzedaż.
„To był bardzo trudny projekt. Jako agencja i doradcy marketingowi uważamy, że nie powinniśmy się zajmować green washingiem, ale naprawdę dawać konsumentom realny wybór i pomagać kreatywnie rozwiązywać trudne tematy.” – mówi Małgorzata Drozdowska z FCB&theMilkman.
W tym przypadku ścisła współpraca agencji kreatywnej z marketingiem, laboratoriami, aż po zarząd spółki pozwoliła na wygraną Davida z Goliatem, przyniosła wymierne korzyści rynkowe, i już przeszła do historii marketingu, stając się benchmarkiem dla młodych marketerów – więcej można przeczytać w pierwszej polskiej publikacji „Marketing Essentials” Kotlera.
„Jako największy producent chemii ekologicznej w Polsce, nie mogliśmy pozostać obojętni. Nie ma przyzwolenia na zatruwanie środowiska i organizmów naszych dzieci chemikaliami. Zostaliśmy zaproszeni przez Komisje Europejską do konsultacji na temat zmian prawa, ale dzieci rodzą się każdego dnia i nie możemy bezczynnie patrzeć jak ich układ hormonalny jest narażany na nieodwracalne szkody. My nie możemy czekać kilku lat, aż decydenci złoża odpowiednie podpisy, a branża zaakceptuje 3 czy 5-letnie okresy przejściowe. Dlatego, choć cieszymy się, że regulacje nabrały tempa, nie czekając na UE wraz z TUV już przebadaliśmy nasze produkty pod kontem substancji hormonalnie czynnych i wprowadzamy na masowe rynki produkty ED free” – podsumowuje Bartosz Woźnicki, Vice President Sales & Marketing, Board Member Clovin Group