Chciałoby się powiedzieć – jest weekend, musi być kryzys. Dzisiaj na profilu FB Play odezwał się niezadowolony klient, który poinformował o swojej sytuacji z przeniesieniem numeru do Play.
Jak to na Facebooku bywa natychmiast pojawiły się głosy wsparcia od innych rozżalonych lub znudzonych fejskukowiczów – co jest w takich sytuacjach zupełnie naturalne. Grunt to sobie z nimi poradzić. Play prowadził dość rozsądną i logiczną dyskusję – bez większych przepychanek – ale przyznamy, że uśmieszki profilu Play4U mogły odrobinę denerwować i raczej nie łagodziły sytuacji. Internauci oczywiście wykazali się czujnością jeśli chodzi o gramatykę prowadzonego przez Play dialogu.
Dyskusja więc trwała, a w pewnym momencie dołączyła konkurencyjna firma – oferując swoje usługi – punkt za czujność!
Niezadowolony klient zrobił sobie w tym czasie zdjęcie, które opublikował na Facebooku.
I tu następuje ciekawy zwrot akcji. Na całą tę dyskusję odpowiedział rzecznik Play Marcin Gruszka. To dzięki jego pomocy udało się całą sprawę załatwić pozytywnie. I to własnie on zareagował we właściwy sposób – co najważniejsze z dystansem do całej sytuacji, humorem i refleksem. Jest naprawdę świetnym przedstawicielem swojej firmy. Pozazdrościć takiego pracownika 😉