w , ,

96% adresów URL posiada błędy istotne dla pozycjonowania stron [Badanie Boostsite]

Lokalne seo
lokalne seo
  • Boostsite to wrocławska spółka tworząca autorskie narzędzie SEO, automatyzujące pracę nad optymalizacją technicznych aspektów SEO i pomagające firmom generować lepsze wyniki sprzedaży online z kanału Organic Search. 
  • Narzędzie Boostsite naśladuje zachowanie robotów wykorzystywanych przez wyszukiwarkę Google do skanowania stron internetowych. 
  • W kwietniu br. spółka przeprowadziła badanie witryn e-commerce na rynku amerykańskim. Na aż 96% podstronach analizowanych sklepów internetowych narzędzie wykryło błędy istotnie wpływające na ich pozycjonowanie w wyszukiwarce Google.
  • Zebrane w ten sposób dane umożliwiają przeprowadzenie dogłębnej analizy technicznych aspektów SEO dowolnej witryny internetowej. 

Boostsite skanuje i analizuje strony internetowe w poszukiwaniu błędów: tych związanych z technicznym SEO ale także błędów contentowych. Pierwsze dotyczą wszystkich aspektów kodowania w języku HTML, arkuszy stylów CSS i innych zasobów wykorzystywanych przez stronę, ale także m.in. konfiguracji serwera. Błędy contentowe dotyczą wypełnienia treścią istotnych dla efektywnego pozycjonowania strony tagów HTML. W tym przypadku narzędzie sprawdza duplikację treści oraz jej zgodność z rekomendacjami ekspertów od pozycjonowania.

Narzędzie od praktyków dla praktyków 

Tworząc strony internetowe webmasterzy mogą korzystać z szeregu udostępnianych przez Google wskazówek i dokumentów, które są dla twórców stron www źródłem wiedzy o tym, co strona powinna zawierać, jak powinna być zakodowana w HTML itd. Jednak udostępniane przez Google materiały to nie wytyczne, a jedynie wskazówki. Dlatego bardzo często kluczową rolę odgrywa późniejsza optymalizacja witryn internetowych pod kątem SEO.

Tu z kolei najważniejsze okazują się wiedza i doświadczenie praktyków SEO, nabyte w trakcie ich codziennej pracy. 

Marcin Gaworski, twórca i CEO Boostsite, związany jest z branżą SEO od ponad 10 lat:

W świecie digital-marketingowców, marketingowców i business owner’ów SEO uważane jest za trudne, wręcz trochę mistyczne – bo nie do końca wiadomo, co zadziała i na jak długo obrana strategia będzie skuteczna. Sam w swojej pracy korzystałem w wielu narzędzi, ale badały one czy diagnozowały tylko pewien wycinek całości. Stworzyliśmy Boostsite, bo sami potrzebowaliśmy takiego narzędzia – wyjaśnia Marcin Gaworski. Boostsite pomaga namierzyć te elementy technicznego SEO, które bardzo często po prostu umykają. Ponadto te, do zdiagnozowania których trzeba być naprawdę wykwalifikowanym specjalistą SEO czy wręcz web deweloperem.

Boostsite skanuje amerykańskie e-commerce’y

W lipcu 2022 Boostsite udostępnił raport o stanie technicznego SEO wśród amerykańskich witryn
e-commerce. Okazuje się, niemal wszystkie (96%) z przeskanowanych adresów URL zawierały błędy utrudniające pozycjonowanie w wyszukiwarce Google. 

Badanie zostało przeprowadzone na ponad 4300 sklepach internetowych zza oceanu – to e-commerce’y z bardzo różnych branż, na co dzień konkurujące z takimi gigantami jak Amazon czy eBay. W ramach badania przeskanowano od 50 do 200 podstron każdej witryny i sprawdzono każdorazowo kilkadziesiąt parametrów technicznego SEO, uwzględniających m.in. poprawne umieszczenie w kodzie HTML ważnych dla SEO tagów, zawarte w nich treści, czy analizę struktury adresów URL. Zebranie danych i przenalizowanie ponad 620 000 podstron było możliwe dzięki wykorzystaniu narzędzia Boostsite.

SEO jest bardzo konkurencyjnym kanałem marketingu. Celem tego raportu, ale także powodem dla którego stworzyliśmy Boostsite jest pokazanie właścicielom biznesów internetowych i specjalistom SEO, gdzie mogą znaleźć swoją przewagę w optymalizacji serwisów internetowych pod wyszukiwarkę Google – mówi Tomasz Więckowski, co-founder Boostsite.

Raport Booststie zawiera listę 18 najpopularniejszych błędów w optymalizacji technicznej sklepów internetowych oraz 16 błędów dotyczących contentu. Autorzy określili także, które z nich są najbardziej istotne z perspektywy całego rynku a ich skorygowanie daje największy potencjał wzrostów w ruchu organicznym. 

Najważniejsze wnioski z badania:

  • Na amerykańskim rynku e-commerce techniczne błędy SEO są bardzo częste. 
  • Ponad 87% stron internetowych używa zbyt wielu zewnętrznych skryptów. Jeśli nie zostaną odpowiednio zoptymalizowane, mogą ucierpieć wyniki SEO i użyteczność serwisu.
  • Zdecydowana większość technicznych błędów SEO jest związana z brakiem tagów treści (nagłówków i opisów).
  • Wdrożenie mechanizmów wzbogacania treści, takich jak Opengraph i Schema.org, jest trudne dla właścicieli niektórych witryn.
  • Błędy w treści związane z contentem występują częściej niż problemy z technicznym SEO.
  • Najliczniejsze z problemów contentowych związane są z długością treści w tagach HTML tytułów stron, nagłówków oraz opisów podstron. Zbyt krótka treść w tagu H1 to najczęstszy błąd z blisko 84% udziałem w obrębie domen.
  • Tagi rzadko są puste, co można interpretować jako oznakę podjęcia odpowiednich działań optymalizacyjnych.

Problem z błędami technicznymi serwisów istotnymi z punktu widzenia robotów wyszukiwarek, to skala globalna. Borykają się z nimi również polskie e-commerce’y, bez względu na staż istnienia na rynku. Warto bowiem pamiętać, że update’y algorytmu Google mogą być wdrażane w poszczególnych, lokalnych wyszukiwarkach w różnym czasie, a więc zmiany dotyczące technicznych aspektów funkcjonowania serwisów, które aktualnie możemy obserwować za granicą, mogą jeszcze nie być widoczne w Polsce. Niemniej, każda ingerencja w kod strony, czy to z powodu aktualizacji oferty czy dostosowania serwisu do potrzeb użytkowników, niesie ze sobą ryzyko wystąpienia błędów utrudniających robotom wyszukiwarek poprawną interpretację jego zawartości. Regularna analiza serwisu pod kątem technicznym pozwala nie tylko wyeliminować nowe błędy, ale również w porę zapobiec ich negatywnemu wpływowi na wyniki SEO – komentuje Irena Zobniów, SEO Strategist & Co-Founder w Insightland, specjalizującym się w strategiach SEO na rynkach Europy Środkowej i USA dla firm z branży fashion e-commerce.

Jak ponadto pokazały wyniki badania bardzo wiele serwisów posiada błędy zupełnie podstawowe – jak zbyt mała ilość treści w tagach tytułowych czy zupełny jej brak w tak istotnych miejscach jak nagłówki – które mimo to przed wykryciem ich za pomocą Boostsite umykały właścicielom serwisów czy specjalistom od SEO.

Jeśli dana witryna czy sklep chcą podnosić i utrzymywać swoje pozycje w wynikach wyszukiwania, audytowanie ich pod kątem technicznego SEO powinno być procesem cyklicznym i kluczowym. Z użyciem Boostsite możliwa jest pełna automatyzacja tego procesu a skan i analizę serwisu można przeprowadzać choćby raz w tygodniu – co ma ogromne znaczenie dla stron mocno rozbudowanych, gdzie często pojawia się nowy content lub odbywa się dużo prac IT. Boostsite pozwoli w porę wykryć wszystkie te aspekty technicznego SEO, które mogły zostać niezauważone, bądź wręcz “zepsute” np. przy najnowszej aktualizacji  serwisuwyjaśnia Marcin Gaworski.

Łukasz penkala w brother

Łukasz Penkala w Brother

Kompetencje cyfrowe

Już ponad 1/3 ofert pracy wymaga zdolności cyfrowych