Co dzieje się w Vegas pozostaje w Vegas, ale w tym wypadku może też zagwarantować pracę. Agencja TDA wybrała bardzo niekonwencjonalną metodę rekrutacji przyszłego Art Directora. Najlepszy kandydat zostanie zaproszony do Las Vegas na ostateczny, imprezowy test kompetencji.
„Godzinna rozmowa kwalifikacyjna nie pozwala poznać kandydata zbyt dobrze, więc postanowiliśmy zmienić podejście i zabrać go na dwudniowy wypad do Las Vegas. Biorąc pod uwagę, że Vegas ma tendencje do wyzwalani w ludziach najlepszych (i najgorszych) instynktów, będzie świetnym poligonem dla każdego, kto chciałby pracować w TDA” – czytamy w zaproszeniu skierowanym do chętnych na zajęcie stanowiska Art Directora w agencji.
Charakter oferty dobitnie podkreśla forma zaproszenia, stylizowanego na kartę do pobierania odcisków palców. Skojarzenia ze słynną serią filmów „Kac Vegas” są jak najbardziej słuszne, oby tylko rekrutacja nie zakończyła się porwaniem, ślubem z prostytutką lub pobudką z tygrysem u boku.