Choć w różnym stopniu dotyka nas na co dzień, nie chcemy o niej mówić ani myśleć do chwili, gdy życie nie pozostawi nam wyboru. Śmierć, podobnie jak starość, wciąż funkcjonuje jako tabu, z którym oswajamy się bardzo powoli. Projekt firmy Fuelfor ma ambicje, by zmienić sposób myślenia o końcówce życia, proponując zupełnie nową wizję hospicjum.
Firma stojąca za projektem „Hospitable hospice, Redesigning care for tomorrow” specjalizuje się w doradztwie z zakresu projektów związanych z opieką zdrowotną. Koncepcja rozpisana na ponad 160 stronach zakłada przekształcenie hospicjum w przestrzeń przyjazną nie tylko jego podopiecznym i ich rodzinom, ale też przedstawicielom lokalnej społeczności. W wizji projektantów hospicjum nie jest budynkiem umieszczonym na uboczu, z dala od ludzi, izolującym się od świata, ale przestrzenią półotwartą, w której życie i śmierć nieustannie się przenikają.
Do opracowania koncepcji posłużyły obserwacje i analizy prowadzone w hospicjach w Singapurze, które miały wskazać problemy nie tylko na poziomie architektury budynków czy zakresu i jakości opieki, ale także komunikacji oraz wizerunku placówek tego typu. Nowy pomysł praktycznie w całości został podporządkowany postrzeganiu hospicjów, którym towarzyszą bardzo negatywne skojarzenia oraz przekonanie, że pobyt w takim miejscu musi pogorszyć ogólną jakość życia.
W projekcie budynku hospicyjnego połączono koncepcje z zakresu użyteczności, wizerunku i design thinking. Kierując się od jego najwyższych pięter w dół, następuje tzw. gradacja prywatności, co oznacza, że w górnych partiach placówki znajdują się osobiste pokoje pacjentów, nieco niżej miejsca ich wspólnych spotkań, na przykład jadalnie, a na samym dole przestrzeń otwarta również dla ludzi z najbliższej okolicy. Projektanci widzieliby ją w formie ogrodu z fontannami, kawiarnią, kinem plenerowym i centrum, do którego mogliby zgłaszać się chętni do pomocy wolontariusze. Ciekawą koncepcją, którą już teraz można by zaimplementować w hospicjach jest wydzielenie „miejsca pożegnań”, w którym rodziny zmarłych mogłyby odbierać ich ciała w spokojnym, estetycznym otoczeniu i z zachowaniem pełnej prywatności. Dziś karawany zazwyczaj podjeżdżają po ciało na często zaniedbane, zastawione koszami na śmieci zaplecze placówki, co może potęgować traumę bliskich.
Istotną rolę w poprawie hospicyjnego user experience pełni również design, obejmujący przemyślaną identyfikację wizualną również takich detali, jak zawieszki na drzwi z napisem „nie przeszkadzać” czy opakowania na posiłki dostarczane pacjentom mieszkającym w domu, ale korzystającym z usług hospicjum.
Projekt podejmuje temat opieki hospicyjnej nie tylko w kontekście samych placówek, ale też związanych z nimi osób i przyszłych pacjentów. Pomysłem na usprawnienie opieki medycznej jest aplikacja Palioapp, która łączyłaby specjalistów od opieki paliatywnej, umożliwiając im wymianę doświadczeń lub konsultacje w sprawie diagnoz. Formą zapłaty, która zachęciłaby większą liczbę wolontariuszy do pomocy, byłyby punkty zdobywane na poczet własnej opieki medycznej i paliatywnej w przyszłości. Mówiąc prościej, osoby, które już teraz zdecydują się pomagać, w przyszłości będą mogły liczyć na to samo, gdy znajdą się w podobnej sytuacji. Twórcy projektu zakładają popularyzację programu już w szkołach, by w ten sposób oswajać tabu śmierci i zachęcać do podejmowania świadomych decyzji związanych ze starością. Podobnym celom miałby służyć „Kompas na koniec życia”, czyli system z założenia rządowych usług, z których mogliby korzystać chętni do przemyślanego zaplanowania końcówki życia również od strony formalnej.
W opinii twórców projektu sensem opieki paliatywnej jest pomoc w najlepszym przeżyciu ostatnich chwil życia, dlatego w hospicjum nie powinno brakować okazji do przyjemnego spędzenia czasu w gronie innych pacjentów lub najbliższych, od możliwości jedzenia wspólnych posiłków lub nocowania po zapewnienie wielu rodzajów aktywności czy animacji kulturowej. Symbolem tej sfery w projekcie jest wspólne pieczenie ciasteczek, sprzedawanych jako cegiełki. Z podobną myślą hospicjum przyszłości pozwalałoby na urządzanie pokojów według własnych preferencji, zwłaszcza pod kątem dekorowania ich zgodnie z osobistym gustem.
Projekt hospicjum przyszłości firmy Fuelfor zdobył nagrodę International Design Excellence Award w 2014 roku, ale wdrożenie idealistycznych koncepcji może zająć dekady. Niektóre z nich, jak wspomniane miejsce pamięci czy aplikacja, mają szansę upowszechnić się szybciej, ale główna idea Gościnnego Hospicjum jako miejsca otwartego i zintegrowanego z lokalną społecznością, jak również kompleksowy program planowania opieki paliatywnej wymaga nie tylko zmian systemowych ale przede wszystkim mentalnościowych.