Początek 2022 roku nie był łaskawy dla bitcoina. Kurs w pewnym momencie zdołał spaść poniżej psychologicznej bariery 20 000 USD. Pomimo wzrostów odnotowywanych w lipcu oraz sierpniu wciąż wiele brakuje do osiągnięcia ATH z listopada 2021 r., które wyniosło ponad 68 000 USD.
Innymi słowy cena Bitcoina od tamtego momentu spadła o niemal 70%. Przy czym w samym czerwcu cena zanurkowała o 37%. Jakie mogą być przyczyny tak dużej wyprzedaży BTC? Co mogło wpłynąć na rynek, że ten zareagował w tak negatywny sposób?
Spis treści
Po hossie z 2021 roku nastąpiła korekta
Rok 2021 minął pod znakiem hossy a naturalna koleją rzeczy jest, że po hossie prędzej czy później przychodzi czas na bessę. W przypadku rynku kryptowalut zarówno spadki jak i wzrosty bywają bardzo spektakularne czego doskonały przykład możemy obserwować w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Na pewno spadek wartości BTC nie jest dobrą informacją dla tych, którzy wcześniej dokonali zakupu.
Jednak trzeba zauważyć, że korekta jest naturalną koleją rzeczy i dzięki niej aktywo unika nadmiernego nadmuchania bańki spekulacyjnej. Korekta jest jednocześnie z reguły dobrą informacją dla tych, którzy planują dokonanie zakupów.
Elementy jakie mogą mieć wpływ na kurs BTC
Kurs Bitcoina i innych kryptowalut jest zależny od sił popytu i podaży. Natomiast na te dwie siły wpływ ma szereg zróżnicowanych czynników. Niektóre z nich mają charakter makroekonomiczny (np. dodruk pieniądza), a niektóre dotyczą danych on-chain (np. liczba aktywnych adresów, hashrate lub fale HODL).
Nie da się dokładnie oszacować jakie czynniki są odpowiedzialne za aktualną sytuację na rynku. Jednak łatwo zauważyć, że aktualna sytuacja makroekonomiczna daje podstawy ku temu by sądzić, że na rynku może dochodzić do gwałtownych ruchów. W USA oraz większości krajów Europy Zachodniej odnotowywana jest wysoka inflacja.
Jednocześnie co naturalne w takiej sytuacji polityka monetarna rządów ukierunkowuje się w stronę podnoszenia stóp procentowych. To z kolei sprawia, że kapitał ucieka z bardziej ryzykownych aktywów do tych które uchodzą za stabilniejsze (np. do obligacji lub lokat bankowych).
Jednocześnie sytuacja geopolityczna w roku 2022 zrobiła się wyjątkowo niestabilna (konflikt zbrojny na Ukrainie oraz pandemia to nad wyraz mocne przykłady tak zwanych czarnych łabędzi, czyli trudnych lub niemożliwych do przewidzenia sytuacji, które mogą mieć wpływ na rynki finansowe).
Dlaczego na rynku kryptowalut dochodzi do tak gwałtownych ruchów cenowych?
Rynek kryptowalut jest wciąż na wczesnym etapie adopcji. Zarówno kryptowaluta Bitcoin jak i altcoiny uchodzą za ryzykowne aktywo inwestycyjne. Łatwo zauważyć, że rynek ten budzi skrajne emocje.
Niektórzy wieszczą koniec bitcoina upatrując w nim bańki spekulacyjnej. Inni natomiast upatrują w technologii blockchain realnej konkurencji dla dotychczasowego systemu bankowo-finansowego.
Pikanterii całej tej sytuacji dodaje fakt, że nie do końca pewna jest sytuacja legislacyjna. Niektóre państwa rozważają delegalizację kryptowalut. Z kolei inne podchodzą do cyfrowych aktywów bardzo entuzjastycznie. Dodatkowo paliwem napędzającym ten rynek jest stale zwiększająca się liczba inwestorów.
Według wielu doniesień tak zwani millenialsi (osoby urodzone po 1980 roku) chętnie lokują swoje oszczędności właśnie w ryzykownych cyfrowych aktywach. Do tego duże instytucje coraz przychylniejszym okiem patrzą na rynek krypto. Dodając do tych faktów aktualną dynamiczną sytuację makroekonomiczną wychodzi, że narracja niepewności jest nad wyraz wyrazista a taki stan rzeczy jest prostą drogą ku dużym wahaniom cenowym.
Jeden komentarz