Bardotka, z fiszbinami, koronką, pushupem, z wyprzedaży lub w pełnej cenie, dwa za jeden i od znanego projektanta – w roli głównej biustonosz. A raczej jego brak, bo dziś obchodzimy Dzień bez Stanika.
Biustonosze to wygoda dla kobiet, wabik na mężczyzn, ale również motyw, do którego często sięgają twórcy reklam. I to nie tylko w promocji bielizny – stanik jest obecny w wielu spotach i plakatach, na których reklamowany produkt ma niewiele wspólnego nawet z odzieżą. Dziś subiektywny przegląd reklam, w których prym wiedzie stanik.
Na pierwszy ogień spot promujący sportową stację telewizyjną FOXSports.net. Główną postacią jest krągły pan, u którego wzrok przyciąga stanik, ewidentnie niedopasowany do jego sylwetki. Tymczasem pojawiająca się po czasie kobieta, prawdopodobnie partnerka, pyta wyłącznie o wyniki sportowe. Cóż, zapewne nie chciała go speszyć informacją, że wypadałoby, aby odwiedził brafitterkę.
Snickers i jego „Głodny nie jesteś sobą”, tym razem w wersji odkrywającej tajemnice alkowy. Plakat jest prosty i niezbyt wulgarny, a rękawice bokserskie to niespecjalne połączenie ze stanikiem. W tej sytuacji zjedzenie Snickersa wydaje się rozsądną opcją.
Stanik w polityce, czyli kontrowersyjny film reklamujący partię SLD. Urocza kandydatka na posłankę rozbiera się do rosołu, a w kulminacyjnym momencie striptiz się kończy. Pozostaje rzucony gdzieś stanik, rozczarowanie i niesmak, że spot nie był jednak żartem.
Co ma wspólnego walka z rakiem piersi, Nestle i Twitter? Punktem spójnym jest… stanik. Biustonosz, który ma zdolność twittowania, a treścią jego komunikatów jest przypominanie kobietom o konieczności badania piersi. Oceńcie sami, czy ten sposób jest godny polecenia.
Zaczyna się sielankowo – długie rozwiane włosy, zalotne spojrzenie i wystający niewinnie fragment stanika. Co dzieje się później? Nie to, czego się spodziewaliście – sami zobaczcie.
Samochody i kobiety to w opinii wielu dwa główne męskie „hobby”. Nie dziwi zatem kampania BMW, choć kontrowersje budzi hasło „Radość z jazdy”. Z pewnością jednak trafia do grupy docelowej, a i popatrzeć jest na co.
Biustonosz z miseczkami, których wielkość przyprawi niejedną panią o kompleksy. Oto reklama pralek LG, która ma udowodnić, że zmieści się w nich naprawdę sporo.
A na deser już nie reklama – bo przecież dzień bez stanika dla niektórych trwa cały rok 🙂