Polski Instytut Ekonomiczny w sierpniu tego roku obwieścił – statystyczny Polak wyrzuca rocznie 247 kg jedzenia do śmieci. A gdybyśmy mogli bezproblemowo, wprost ze swojego domu lub pracy, oddać niedojedzone, a nawet przeterminowane produkty, komuś, komu są one akurat potrzebne? Już możemy – dzięki pierwszej w Polsce aplikacji do dzielenia się jedzeniem – ShareFood43.
Marek ma ciekawą, ale nieco nieprzewidywalną pracę – zdarza się, że z dnia na dzień musi wyruszyć w zagraniczną podróż służbową. Szybkie spakowanie się, zebranie dokumentów, powiadomienie najbliższych o wyjeździe – nic z tych rzeczy nie było dla Marka problemem. Poza jednym. Mężczyzna nie wiedział co zrobić z dobrym jedzeniem, które miał w lodówce, a które zepsułoby się do czasu jego powrotu. Wymyślił więc aplikację, dzięki której każdy może oddać lub pozyskać od innego użytkownika pożywienie.
Spis treści
Klatkowa wystawka
Pomysł na prostą aplikację, która zrzeszałaby zarówno ludzi chcących oddać coś do jedzenia, jak i tych, którzy czegoś potrzebują, narodził się z własnych potrzeb. – Czasem miałem 24h żeby zebrać się do podróży. Pakowanie, dokańczanie spraw zawodowych w biurze… czasu na pomyślenie, co zrobić z pełną lodówką zwykle już brakowało. Coraz mocniej gryzło mnie to, że w koszu na śmieci ląduje garnek zupy ugotowanej wczoraj, czy ciasto, którego już nie dam rady zjeść – opowiada Marek Kozłowski, na co dzień manager ds. rozwoju sprzedaży, pracujący dla amerykańskiego przedsiębiorstwa. – Niejednokrotnie, w akcie desperacji, zostawiałem w końcu to wszystko na klatce schodowej, z karteczką, że jedzenie jest do zabrania. Ale rzadko ktoś korzystał – ludzie nie mają zaufania do pożywienia pozostawionego w przestrzeni publicznej, a poza tym, serwis sprzątający często po prostu wyrzucał to, co zostawiłem – dodaje.
Dzielenie dostępne dla każdego
W niektórych, dużych miastach funkcjonują jadłodzielnie lub tzw. lodówki społeczne. Jednak nie każdy ma czas żeby do nich podejchać i zostawić żywność, zwłaszcza jeśli jest to jeden serek, jogurt czy pół chleba. Są też dedykowane grupy na Facebook’u, ale tu pojawia się problem publicznego oferowania lub proszenia o jedzenie – nie każdy na ma to ochotę, pojawia się bariera wstydu. – Pomyślałem: każde z dostępnych rozwiązań ma jakieś wady – wyklucza mniejsze miejscowości, każe użytkownikom wychodzić na forum… Idealnie byłoby, gdyby ktoś, kto potrzebuje produktu, lub po prostu ma na niego ochotę mógł zgłosić się do osoby oferującej, umówić się z nią i zabrać jedzenie. Wtedy właściwie wszyscy mogliby to robić, bo przecież smartfona ma dziś niemal każdy – opowiada twórca aplikacji.
Akcja – aplikacja
Marek Kozłowski sam sfinansował powstanie ShareFood43. Informacja o aplikacji rozeszła się pocztą pantoflową. Bez promocji w mediach, bez kampanii reklamowej ludzie po prostu zaczęli z niej korzystać. Jak to działa? Rejestrujemy się, zupełnie za darmo, podpisując się swoim imieniem i nazwiskiem lub pseudonimem. Potem określamy punkt odbioru, robimy zdjęcia rzeczy, które chcemy oddać, opisujemy je kilkoma kliknięciami – i tyle! Podobnie wygląda to w przypadku potrzeby pozyskania konkretnych produktów. Wbudowany w aplikację czat pozwala porozumiewać się nabywcom i odbiorcom w kwestiach szczegółowych spotkania. Oddający zbierają także punkty za każde przekazanie – w ten sposób zwiększają swoją wiarygodność i zaangażowanie w ideę niemarnowania jedzenia.
W pierwszym miesiącu pobrano aplikację prawie 1000 razy. Popularności ShareFood43 z pewnością sprzyja wciąż rozwijająca się moda na eko oraz trend freeganizmu, który od dawna całkiem nieźle funkcjonuje w Polsce. Teraz po prostu zyskał do tego narzędzie. Moim marzeniem jest, by te 247 kg jedzenia rocznie nie trafiało do kosza, tylko do lodówek innych osób. Wierzę, że nam się to uda – mówi Marek Kozłowski.
_________________________
ShareFood43 – pierwsza, polska aplikacja mobilna umożliwiająca sprawne dzielenie się jedzeniem oraz zgłaszanie potrzeb w tym zakresie. Bezpłatna dla wszystkich użytkowników, pozwala na ogłoszenie produktów spożywczych do oddania lub zgłoszenie prośby o potrzebne produkty, powiadamiając o tym innych użytkowników w wybranej przez siebie okolicy. Użytkownicy mogą dowolnie wybierać zakres lokalizacji, który ich interesuje oraz zakres powiadomień, jakie decydują się otrzymywać. W aplikacji można umieszczać zdjęcia produktów, ich opis oraz wybierać stan ich świeżości. ShareFood43 posiada również wbudowaną funkcję czatu, dzięki czemu użytkownicy mogą ustalać szczegóły dotyczące przekazywania i odbierania produktów. Aplikacja powstała wyłącznie dzięki pomysłowi, pracy oraz środkom jego twórcy – Marka Kozłowskiego.