O sytuacji porównywarek w Polsce, strategii rozwoju Ceneo i dobrych kampaniach reklamowych rozmawiamy z Jarkiem Kozakiem – szefem działu marketingu Ceneo.pl.
AdMonkey: W ostatnich miesiącach można odnieść wrażenie, że jako jedyni nie macie problemów jako porównywarka, podczas gdy konkurencyjne firmy często zmagają się z problemami finansowymi i tracą udział w rynku. Czy tak jest rzeczywiście? Czy obecnie jest ciężki czas dla porównywarek?
Jarek Kozak: To jest dobry czas dla porównywarek, a przede wszystkim dla całego e-commerce. Rynek rośnie, wydajemy na zakupy coraz więcej, a istotne bariery zakupowe tracą na znaczeniu. Nie chce oceniać konkurencji. Szanujemy i doceniamy wkład innych porównywarek w rozwój kategorii. Mogę powiedzieć o Ceneo.pl – tu sprawdza się przyjęty sposób działania oparty na rozwoju i stałym szukaniu nowych rozwiązań. W zasadzie każdy tydzień przynosi nowy pomysł. To chyba główny klucz naszego sukcesu.
Rozmawiamy z Jarkiem Kozakiem – Szefem działu marketingu Ceneo.pl
Jak na Waszą pozycję rynkową wpływa fakt, że należycie do Allegro – czy ta synergia ma realne przełożenie na Wasz biznes? Czy działania marketingowe uzgadniacie na poziomie Grupy, czy macie tu swobodę?
Jarek: Jesteśmy częścią Grupy Allegro, a to oznacza, że poza strategią Ceneo.pl współrealizujemy też strategię całej Grupy. W kluczowych obszarach, w tym także w marketingu, działamy autonomicznie. Mamy swoje cele, wiemy co i w jaki sposób chcemy osiągnąć. Zespół, narzędzia, metody działania i raportowanie – to wszystko w ramach struktur Ceneo.pl. Ale warto podkreślić możliwość dzielenia się wiedzą w ramach Grupy, a jest czym się dzielić i od kogo czerpać wiedzę. Warto pamiętać, że Grupa Allegro to także podmioty w innych krajach, w tym porównywarki.
W jaki sposób docieracie do potencjalnych klientów? Co jest ważne w marketingu Ceneo. Czym się ten marketing wyróżnia?
Jarek: Nasz klient to każdy użytkownik internetu z potrzebą lub intencją zakupową. Nie będę tu odkrywczy, jeśli powiem, że staramy się być wszędzie tam, gdzie taki użytkownik się znajduje. Bardzo mocno stawiamy na marketing w wyszukiwarkach, bo to jest to główne miejsce poszukiwań informacji o produktach, sklepach, cenach i możliwościach zakupu. Cieszy nas stały wzrost wizyt bezpośrednich w Ceneo.pl, a to oznacza, że działania brandingowe jakie prowadzimy przynoszą efekty. Poza jesienną kampanią, kiedy to byliśmy obecni w TV, outdoorze, kinach, internecie oraz radiu, stale pojawiamy się w wielu serwisach w ramach mniejszych kampanii brandingowych oraz działań afiliacyjnych. Wspieramy też markę poprzez działania PR.
Ceneo reklamuje się także w TV – w ostatnim czasie chyba jako jedyna z porównywarek – czy takie miejsce się opłaca? …albo inaczej – jak to robić, aby się opłaciło? 🙂
Jarek: Tak, rzeczywiście w naszej kategorii było to pierwsze tego typu działanie. I biorąc pod uwagę zasięg kampanii oraz budżet jaki na nią przeznaczyliśmy to zaczęliśmy dość mocno. Efekty oceniamy bardzo dobrze. Wzmocniliśmy swoją pozycję lidera wśród porównywarek, dotarliśmy do nowych użytkowników z komunikatem, w jakim miejscu powinni rozpocząć swoją przygodę z zakupami. M.in. wyniki pre i post testu kampanii to potwierdzają. Jeśli chodzi o to co jest dla nas najważniejsze, czyli wizyty w Ceneo.pl i przejścia do sklepów to zanotowaliśmy satysfakcjonujące nas wzrosty. W naszej akcji TV była tylko jednym z kilku narzędzi – kampania sprawdziła się, bo dobór mediów był szeroki i właściwy.
Czy sami robicie social media – i jeśli tak, to dlaczego?
Jarek: Tak, jesteśmy tu w znakomitej większości samowystarczalni. Dedykowany zespół odpowiada za zarządzanie budżetem reklamowym, prowadzenie działań, moderowanie i aktywizowanie. I ma wyniki. W przypadku wdrażania aplikacji posiłkujemy się zewnętrznymi dostawcami.
To co jest niewątpliwą siłą agencji social mediowych lub interaktywnych to wielość case’ów z jakimi mają do czynienia. To najlepsze źródło wiedzy. My też nie uczymy się tylko na własnych doświadczeniach, ale te wiedzę czerpiemy m.in. z doświadczeń innych podmiotów w Grupie.
Już w latach można mierzyć czas od kiedy Amazon wchodzi do Polski – czy boicie się tej konkurencji? Czy macie jakiś specjalny plan działania na wypadek, gdyby te plany się w końcu ziściły? 😉 Czy w ogóle taki mega-e-commerce jak Amazon, czy może na mniejszą skalę, ale już funkcjonujące w Polsce Zalando to jest dla Was konkurencja?
Jarek: Zacznę od końca. Zalando to nasz klient i jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, iż możemy naszym użytkownikom prezentować ofertę tego sklepu. Rzeczywiście informacji o wejściu Amazona na polski rynek było już wiele i pewnie jeszcze sporo ich do nas trafi. Póki nie staną się one faktem, póty traktujemy je jako mało istotne informacje. A my po prostu w tym czasie robimy swoje.
Ile osób pracuje w marketingu Ceneo? Jak dobieracie team? Wielu z naszych czytelników z pewnością byłoby zainteresowanych pracą u Was – kogo szukacie?
Jarek: Obecnie to kilkunastoosobowy zespół. Spektrum zadań jest dość szerokie, ale zawiera się w definicji marketingu – od sekcji SEO/SEM, poprzez social media, afiliację po specjalistów od marketingu.
Bardzo możliwe, że w najbliższym czasie będziemy poszukiwali specjalisty. Zapraszam na kariera.allegro.pl, gdzie można śledzić rekrutacje Grupy Allegro.
Czym będzie ceneo za 2-3 lata? W którym kierunku zamierzacie się rozwijać jako firma i jak w związku z tym będzie rozwijał się Wasz marketing?
Jarek: Ceneo.pl to przede wszystkim porównywarka cen i w tym względzie nic się nie zmieni. Natomiast w planowaniu i podejmowaniu decyzji bierzemy stale pod uwagę zmiany, jakie dokonują się na rynku. Jako lider w pewnym sensie sami kreujemy nowe trendy. Dzisiaj widzimy, że e-commerce to nie tylko sprzedaż książek czy elektroniki. Coraz większy udział w rynku mają takie branże jak odzież czy wyposażenie wnętrz. Dzisiejsi internauci różnią się od tych sprzed kilku lat. Są bardziej wymagający i lepiej wyedukowani. Cena nie jest już jedynym wyznacznikiem przy podejmowaniu decyzji zakupowych. Kupujący poszukują informacji o produkcie, opinii innych internautów a przede wszystkim chcą mieć pewność, że kupują w sprawdzonym i pewnym sklepie. Dlatego nasze cele na przyszłość są bardzo jasne – chodzi o zabezpieczenie wszystkich potrzeb kupujących i uczynienie Ceneo.pl miejscem, w którym zaczynają się zakupy on-line. To także wytyczne dla naszej komunikacji.
A jeśli chodzi o rodzimą branżę marketingową. Jakie są Twoim zdaniem ciekawe kampanie / agencje na których warto się wzorować. Polskie i zagraniczne.
Jarek: Różnie w tej naszej branży bywa. W tej interaktywnej jej części, z informacji jakie do mnie docierają, nawet jeśli część z nich to plotki, agencje nie przeżywają obecnie złotego okresu i borykają się z problemami finansowymi. Nie zmienia to faktu, że ich prace są coraz ciekawsze i warto je na bieżąco śledzić. W części offline jest chyba trochę stabilniej.
Odpowiadając na zadane tu pytanie można wymienić dziesiątki świetnych przykładów. To ja może na koniec opowiem tylko o jednym, zagranicznym. Akcja Red Bull Stratos – który z marketerów nie chciałby uczestniczyć w takim przedsięwzięciu?:)
