Dyskryminacja, ignorancja i zupełny brak zrozumienia tematu – tak w skrócie można opisać komentarze towarzyszące nowej kampanii informacyjnej stowarzyszenia Olimpiady Specjalne Polska. Szczególne kontrowersje budzi jedno z haseł umieszczonych na bilbordach: Zespół Downa jest jak plama na koszuli, której nie możesz sprać.
Olimpiady Specjalne Polska to organizacja o ugruntowanym statusie i dużych zasługach na polu aktywizacji osób niepełnosprawnych, wpisanej w szerszy kontekst przeciwdziałania dyskryminacji. W tym duchu utrzymana jest również listopadowa kampania informacyjna, choć jak na razie jej odbiór przeczy szlachetnym założeniom. Bilbord porównujący zespół Downa do plamy na koszuli, na którym pojawia się też dziewczyna dotknięta tą chorobą, spotkał się z gorącym sprzeciwem internautów, którzy uznali go za dyskryminujący. Swój sprzeciw wyrazili między innymi twórcy facebookowego profilu Kosmitek Jo, czyli rodzice Jonatana z zespołem Downa, którzy od chwili jego narodzin aktywnie udzielają się w mediach przeciwko dyskryminacji niepełnosprawnych. Oburzenie wyraziła także „superniania”, czyli Dorota Zawadzka, która w blogowym poście nazwała hasło okropnym, a realizację kampanii (mimo jej szczytnych celów) – koszmarną.
Koszula z niespieralną plamą zwykle ląduje na dnie szafy albo co gorsza, w koszu, co w kontekście kampanii jest wyjątkowo ponurą metaforą losu osób dotkniętych zespołem Downa. Można się domyślać, że jej twórcy w ten sposób chcieli pokazać tę chorobę (lub niepełnosprawność w ogóle) jako coś, co może dotknąć każdego, jednak nie do tego stopnia, by nie móc przejść nad problemem do porządku dziennego, ale zrobili to wyjątkowo niefortunnie.
Na szczęście dla autorów kampanii, znacznie lepiej jej inne hasło – Zespół Downa to oryginalność, której nie wybierałam. Tu pozytywny przekaz jest jasny, a zdjęcie ładnej, uśmiechniętej dziewczyny dodatkowo go potęguje. Na stronie stowarzyszenia można oglądać fotorelację z kampanijnej sesji zdjęciowej, która wydaje się dobrym punktem wyjścia do otwartej i pozbawionej uprzedzeń dyskusji o niepełnosprawności. Jej bohaterka ma zespół Downa i jest zawodniczką Olimpiad Specjalnych, jednak na pierwszy rzut oka bardzo trudno dostrzec jej chorobę.
Bilbordy to pierwsza z odsłon listopadowej kampanii informacyjnej stowarzyszenia Olimpiady Specjalne Polska.
