Myśląc kreatywnie i niekonwencjonalnie, można znaleźć najciekawsze pomysły na rozwój swojego biznesu albo rozwiązanie konkretnych problemów. A jeszcze lepiej, gdy takie podejście zastosuje się zespołowo. Z tego powodu burza mózgów w biznesie może przynieść naprawdę wiele korzyści. Oczywiście pod warunkiem, że odpowiednio się ją przeprowadzi.
Spis treści
Jak zorganizować burzę mózgów?
Wiele osób błędnie myśli, że zorganizowanie burzy mózgów sprowadza się do zebrania ludzi w jednym miejscu i rozpoczęcia konkretnego tematu. To jednak nieprawda. Naprawdę efektywna burza mózgów składa się aż z kilku kroków, które w skrócie można opisać jako:
- Przygotowanie do spotkania
- Przedstawienie problemów
- Szukanie rozwiązań
- Selekcja i omówienie najważniejszych pomysłów.
1. Skuteczna burza mózgów wymaga przygotowania
Członkowie zespołu powinni mieć czas, by samodzielnie pomyśleć nad danym zagadnieniem. Burza mózgów w biznesie najlepiej sprawdza się jako mieszanka burzy indywidualnej i grupowej. Ten pierwszy etap powinien mieć miejsce jeszcze przed spotkaniem.
Oczywiście trzeba zaznaczyć, że nie chodzi też o to, by każda osoba skrupulatnie przygotowała się do nadchodzącego spotkania. To może ograniczyć swobodę podczas sesji. Ważne jednak, by dać członkom zespołu trochę czasu na oswojenie się z całym zagadnieniem i myślenie o nim choćby podświadomie.
Duże znaczenie będzie mieć także dobór grupy. Im bardziej jest zróżnicowana, tym większa szansa, że pojawi się wiele różnorodnych i kreatywnych pomysłów.
2. Czego mają dotyczyć pomysły?
Kolejny etap to przedstawienie problemu. Zespół musi wiedzieć, po co znalazł się na spotkaniu, a także, jakie kryteria należy spełnić, by burza mózgów mogła zostać uznana za udaną.
Przed rozpoczęciem swobodnego przedstawiania pomysłów, trzeba też zdecydować się na sposób, w jaki ma być prowadzone takie spotkanie – istnieje bowiem kilka metod burzy mózgów. Członkowie spotkania muszą też rozumieć zasady takiego brainstormingu. O ile w przypadku mind mappingu cała procedura jest raczej oczywista, to już niekoniecznie każdy wie, na czym polega brainwriting 635 albo technika 6 kapeluszy.
3. Szukanie rozwiązań
Czas na szukanie rozwiązań. Większość z dostępnych metod zakłada, że na tym etapie chodzi przede wszystkim o wygenerowanie jak największej liczby pomysłów. Nie odrzuca się więc ich na samym początku i nie uznaje, że któreś z nich są nieistotne. Krótko mówiąc – przyjmuje się zasadę, zgodnie z którą wszystkie pomysły są dobre.
Ważne tylko, by czuwać nad przebiegiem dyskusji. Podczas takich swobodnych, kreatywnych spotkań bardzo łatwo jest zgubić główny wątek, a przecież burza mózgów w biznesie ma prowadzić do konkretnych wniosków i rozwiązań.
4. Selekcja – które pomysły są najbardziej warte uwagi?
Teraz czas dokonać selekcji i wybrać najlepsze pomysły. Oczywiście nie chodzi tu o subiektywną ocenę, a raczej o to, które z przedstawionych rozwiązań najlepiej spełniają główne założenia wyznaczone na początku spotkania. W przypadku szukania rozwiązań biznesowych pod uwagę trzeba wziąć m.in. czas wdrożenia danego pomysłu w życie, związane z tym koszty czy możliwości przedsiębiorstwa.
Pomysły, które zostaną uznane z najbardziej wartościowe, można dalej rozwinąć. Po dokonaniu selekcji jest już przestrzeń i czas, by skupić się właśnie na nich i podrążyć temat – rozpisać kolejne kroki i opracować dalszy plan działania.
Burza mózgów w biznesie – o czym jeszcze trzeba pamiętać?
Burza mózgów może przynieść świetne efekty, ale wszystko pod warunkiem, że przeprowadzi się ją w odpowiedni sposób. Przede wszystkim wymaga konkretnej struktury – każda metoda rządzi się tu swoimi prawami. Zwykle warto też wybrać koordynatora, który będzie czuwał nad dyskusją i nad tym, by zespół nie odbiegał od głównego tematu.
Duże znaczenie ma także sam etap przygotowania, dlatego warto powiadomić zespół o tym, czego będzie dotyczyć nadchodzące spotkanie, by każda z osób zyskała przestrzeń do samodzielnego myślenia o problemie.
3 Comments