„Kulturyzator Frugo” na Wykopie to akcja wykreowana przez agencję The Addictives, a za całą kampanię „Owoc Kultury” – agencja PZL.
Agencja + Wykop.pl przygotowali dla Wykopowiczów akcję, której celem była promocja napoju i podniesienie kondycji polszczyzny w naszym kraju. Zamiast przekleństw widzieliśmy podmienione, za pomocą Kulturyzatora Frugo, o wiele bardziej kulturalne słowa.
Akcja Kulturyzator Frugo trwała w serwisie Wykop.pl od 3 czerwca. Przez kolejne dni użytkownicy pisząc w znaleziskach niecenzuralne komentarze mogli przekonać się o prawdziwej sile Frugo! Odkrywali nowe słowa dzięki Kulturyzatorowi, który zamieniał wszelkie wulgaryzmy na kwieciste wyrazy. W specjalnie przygotowanym słowniku znalazło się ponad 450 przekleństw, a dla każdego z nich został opracowany odpowiedni zamiennik. I tak zamiast wulgaryzmów w komentarzach przewijały się słowa i frazy typu stryjenka, huncwot, bździągwa, pomioty ladacznicy, z nerw na licu czerwony itd.
Ale jak to działa?
Użytkownik, który na Wykopie, w szczegółach znaleziska, dodał wulgarny komentarz otrzymywał alert z informacją o wykryciu przekleństwa. Wykop wówczas pouczał takiego osobnika, że niecenzuralne słowa są niemile widziane w serwisie. Ich używanie prowadzi do obniżenia pozycji w rankingu, a nawet może grozić zablokowaniem konta. Użytkownik miał do wyboru dwie opcje – albo poprawia tekst albo, mimo zastosowanego wulgaryzmu, dodaje komentarz. W przypadku wprowadzenia poprawek nie działo się nic szczególnego, ale w przypadku upartego Wykopowicza, który mimo wszystko nie zastosował się do apelu Wykopu, zaczynała się akcja… Treść wulgaryzmu została zamieniona na słowa ze słownika Frugo! Cenzurę widziały wszystkie osoby, w tym również te niezalogowane w serwisie, a więc zdecydowana większość użytkowników portalu!
A oto przykład Frugo-cenzury:
Akcja zastępowania wulgarnych słów bardziej kulturalnymi zamiennikami spotkała się z przychylnymi reakcjami userów, m.in. „Reklama frugo miażdży system” czy „Dość oryginalna reklama i nawet jej nie zablokuję w AdBlocku:)”. Pojawiło się także wiele pozytywnych opinii w mediach, m.in. na portalu gazeta.pl czy w serwisie branżowym Marketing przy Kawie.
