Choć content marketing ma ogromny potencjał, to w internecie jest tak wiele treści, że niełatwo dać się zauważyć i nie zginąć gdzieś w tłumie wielu podobnych stron. Obojętnie jednak, w jakiej branży się działa, jedna z podstawowych zasad brzmi – teksty muszą być dobre. A właściwie nawet nie „dobre” czy „dostateczne” – muszą jakoś się wyróżniać. Tworzenie dobrych treści wymaga czasu, wysiłku i zaangażowania. Może się jednak naprawdę opłacić. Jak w takim razie się do tego zabrać i o czym pamiętać?
Spis treści
5 pytań, które ułatwią tworzenie dobrych treści
Aby tworzyć dobre treści, trzeba skupić się na kilku kwestiach. Można sprowadzić je do odpowiedzi na kilka pytań:
- Czy ktokolwiek chce o tym czytać?
- Czy treść jest użyteczna?
- Czy jest dostosowana do potrzeb internetu?
- Czy estetycznie się prezentuje?
- Czy jest ponadczasowa?
Czy ktokolwiek chce o tym czytać?
Kto ocenia czy treści są „dobre”? Niestety, nie ich twórca, a czytelnik. To on decyduje, czy dany wpis jest warty jego czasu i uwagi, czy chce przeczytać więcej, polecić tę treść znajomym, czy może naciśnie przycisk „X” i nigdy więcej nie zajrzeć pod ten adres.
Tworzenie dobrych treści opiera się więc przede wszystkim na pisaniu o tym, co czytelnik chce wiedzieć. Oznacza to, że trzeba słuchać swoich odbiorców, zwracać uwagę na zadawane przez nich pytania, monitorować słowa kluczowe związane z daną tematyką (to podpowie, jakich informacji takie osoby obecnie szukają). Aby odnosić korzyści z contentu, trzeba więc pisać dla czytelników, a nie dla siebie.
Czy treść jest użyteczna?
Kolejna kwestia to jakość. Niezależnie od tematu, na pewno był on poruszany w sieci już wiele razy. Czy to znaczy, że nie ma po co pisać kolejnego artykułu? Zdecydowanie nie! Ale trzeba skupić się na jakości, ciekawej formie przekazu, krótko mówiąc – zaoferować wartość.
Nie ma się co łudzić, że ludzie będą tracić czas na treści średniej jakości. Jeśli nawet przypadkiem zajrzą na taką stronę, to już tam nie wrócą. A przecież nie o to chodzi w content marketingu. Właśnie dlatego przy wymyślaniu każdego tematu i tworzeniu wpisu trzeba zadawać sobie pytanie „czy te treści są użyteczne?”.
Czy treść jest dostosowana do potrzeb internetu?
Nie bez powodu mówi się o projektowaniu, a nie pisaniu treści do internetu. Cały ten proces rzeczywiście przypomina raczej zaplanowane działanie według schematu. Czytanie w internecie nie przypomina czytania książek. Tutaj sprawdzają się:
- krótkie akapity,
- pogrubienia najważniejszych informacji,
- wypunktowania,
- jasne nagłówki,
- krótkie zdania.
Większość osób nie czyta całych tekstów, ale skanuje je wzrokiem i zapoznaje się tylko z interesującymi ich akapitami. Tekst powinien więc być dostosowany do tego zachowania. Nie ma co walczyć z internautami – trzeba wyjść naprzeciw ich potrzebom.
Czy treść estetycznie się prezentuje?
Ważny jest też sam wygląd treści. Wiele zależy tu oczywiście, w jakim medium się tworzy. Jeśli jest to blog, warto zadbać o dobór estetycznych zdjęć i właściwe sformatowanie tekstu. Znaczenie będzie mieć też wielkość czcionki.
Z kolei w przypadku chociażby karuzeli na Instagramie ogromną rolę odgrywa także wiele innych aspektów – dobór kolorystyki, grafiki czy sposób przedstawienia informacji.
Czy treść jest ponadczasowa?
Są takie tematy i takie branże, w których tworzenie długowiecznych treści jest bardzo trudne. Wystarczy spojrzeć na prawników, szczególnie tych specjalizujących się w prawie podatkowym – przepisy zmieniają się tak szybko, że wpis sprzed kilku miesięcy może być już całkowicie nieaktualny. Warto jednak zawsze zadawać sobie pytanie „Czy jest to treść, która będzie angażować przez dzień lub dwa, czy może przez całe lata?”.
Nie jest też tak, że nie ma co w ogóle pisać o newsach i nawiązywać do aktualnych wydarzeń. To na pewno trochę urozmaici content i pozwoli przykuć uwagę osób śledzących obecne trendy. Nie powinien to być jednak trzon całej strategii contentowej. W końcu najlepiej, gdy taka inwestycja będzie długo procentować. A tak stanie się właśnie w przypadku treści ponadczasowych, czyli takich, które będą polecane dalej i przyciągną kolejnych czytelników nawet całe lata po publikacji.
Oczywiście to nie wszystkie zasady tworzenia skutecznych treści. Wiele można by mówić o SEO, samym projektowaniu tekstu i odpowiadaniu na potrzeby czytelników. Te 5 pytań może jednak stanowić dobry punkt wyjścia do tworzenia wartościowego contentu. Szczególnie, że sprawdzą się one w każdej branży.
Jeden komentarz
Dodaj odpowiedź