Każdemu, kto prowadzi stronę internetową, zależy na tym, by znalazła się ona w top10 wyszukiwania. Dzięki temu możliwe jest dotarcie do jak największej liczby użytkowników. W końcu mało kto zagląda na drugą, a tym bardziej trzecią czy jeszcze dalsze strony z wynikami wyszukiwania. Na miejsce w top10 trzeba jednak zapracować. Kolejność w rankingu ustalają bowiem algorytmy Google, oceniając strony internetowe na podstawie zróżnicowanych czynników.
Spis treści
Czym są algorytmy Google?
W dobie internetu możliwe jest znalezienie praktycznie każdej informacji. Użytkownik korzystający z wyszukiwarki chce jednak wyszukać interesujące go zagadnienia szybko i możliwie jak najbardziej precyzyjnie. Stąd konieczne jest, by Google w pierwszej kolejności wyświetlało strony spójne z wpisanym w wyszukiwarkę zapytaniem. I takie jest właśnie zadanie algorytmów . To nic innego jak rozbudowany i stale aktualizowany zbiór reguł pozwalających dopasować wyniki wyszukiwania do konkretnego zagadnienia. Na taki algorytm składają się setki wskaźników, które stale są uaktualniane, by dostarczać internautom jeszcze bardziej wartościowe odpowiedzi. Ciągłe aktualizacje to duża korzyść dla internautów, ale właścicieli stron internetowych walczących o pozycję w top10 może przyprawić o ból głowy. Zrozumienie działania algorytmu Google nie gwarantuje bowiem zyskania ciągłej widoczności w sieci. Wręcz przeciwnie – raz stosowane zasady szybko mogą stać się nieaktualne, dlatego konieczne jest ciągłe aktualizowanie wiedzy.
Algorytmy Google wykorzystują setki czynników rankingujących. Nie istnieje jednak żaden wykaz tych kryteriów, co więcej, dane brane pod uwagę z roku na rok stają się coraz bardziej szczegółowe. Algorytm ocenia wartość strony nie tylko podstawie fraz występujących w tytule, nagłówku i treści, obecności grafiki czy dostępności na urządzeniach mobilnych. Sama wiedza, jak dobierać słowa kluczowe i korzystać z SEO to więc zdecydowanie za mało. Znaczenie mają nawet takie kwestie jak poprawne wyświetlanie zawartości strony czy nawet zauważenie kontekstu.
Najważniejsze algorytmy Google ostatnich lat
Początki algorytmów Google datuje się na koniec lat 90. XX wieku. Dzięki ciągłym aktualizacjom witryny dbające o wartościowy content mają szansę umocnić swoją pozycję. Ci, którzy próbują oszukać algorytm, szybko mogą natomiast wylądować na dalszych stronach wyników wyszukiwania. Już dawno naszpikowanie tekstu słowami kluczowymi, kopiowanie treści z innych stron czy pisanie bezwartościowych zdań przestało przynosić efekty. Do najważniejszych aktualizacji należą:
- Algorytm Floryda – to pierwsza tak rewolucyjna aktualizacja od Google. To właśnie dzięki niej upychanie słów kluczowych czy inne niskiej jakości taktyki SEO przestały pozwalać na zdobywanie pozycji w rankingu
- Algorytm Panda – kolejna aktualizacja od Google również niekorzystnie wpłynęła na pozycję witryn o niskiej wartości. Strony próbujące ściągnąć ruch przez nadużywanie algorytmu albo te, na których znalazło się zbyt mało contentu w porównaniu do reklam szybko utraciły swoją pozycję w rankingu
- Algorytm Pingwin – określany był jako „aktualizacja dotycząca spamu w sieci”. Do 2012 roku częstą praktyką było tworzenie tak zwanych blogów zapleczowych i stosowanie Systemu Wymiany Linków.
- Algorytm Koliber – przy kolejnej aktualizacji zwrócono uwagę na „głębię” wyszukiwania. Algorytm zaczął dostrzegać związki między poszczególnymi wyrażeniami, a także stosować synonimy i interpretować zapytania.
- Algorytm Gołąb – ostatni z najważniejszych zmian dotyczyła powiązania wyników wyszukiwania z lokalizacją użytkownika wpisującego hasło. To stworzyło zupełnie nowe możliwości i pozwoliło jeszcze lepiej dopasować wyniki wyszukiwania do użytkownika.
Jak wykorzystać algorytmy Google przy tworzeniu treści na stronie?
W każdym roku wprowadzanych jest kilkaset zmian w kryteriach uwzględnianych przez Google. Wiedzę wprawdzie ciągle trzeba więc aktualizować, ale istnieją też pewne reguły, które w ostatnich latach pozostały aktualne. Przede wszystkim lepszą pozycją może cieszyć się strona mająca linki wysokiej jakości (odsyłająca do stron wartościowych według Google, a więc tych figurujących wysoko w wynikach wyszukiwania). Podobnie, jeśli taka strona umieści w swojej treści link do mało znanej witryny, ta w oczach algorytmu zyska na wartości. Znaczenie ma nie tylko jakość, ale i ilość odesłań do danej strony. Im więcej osób odwołuje się do niej w swoich treściach, tym większym autorytetem zaczyna się ona cieszyć.
W dokumencie opublikowanym w 2019 roku Google wskazał, że jednymi z najważniejszych czynników rankingowych są właśnie eksperckość, autorytet i zaufanie. Eksperckość oceniana jest na podstawie tego, czy przekazywana przez stronę wiedza zawiera bieżące informacje w danej branży. Strona pisząca „o wszystkim” może zostać gorzej oceniona niż ta trzymająca się jednego zagadnienia – na przykład prawa czy medycyny. Wspomniany już autorytet budowany jest nie tylko w oparciu o liczbę odnośników do strony. Znaczenie ma także, na jakich stronach i jakich portalach społecznościowych takie linki się pojawią. Liczą się także informacje o autorach – ich imię i nazwisko, doświadczenie zawodowe, wcześniejsze publikacje czy tytuły naukowe. Za godne zaufania można natomiast uznać chociażby witryny zawierające dane kontaktowe przedsiębiorstwa umieszczone w widocznym miejscu i zgodne ze stanem rzeczywistym, a informacje o polityce prywatności i regulaminy czy wszelkie referencje i certyfikaty.
Zobacz też: Strategia komunikacji: LinkedIn w strategii komunikacji marek B2B
