Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga, której przedmiotem była reklama telewizyjna zmywarki marki Indesit. Ta reklama:
Skarżąca w złożonej skardze sugerowała, iż „reklama pokazuje kobietę zmywającą naczynia, a tekst sugeruje, że ona nie ma czasu ZNOWU poczytać dziecku książeczki, bo zmywa i zmywa i jest po prostu zmywarką…
- Wniosek z reklamy jest taki, że dzieci, których rodzice mają zmywarki, są dziećmi lepiej „zaopiekowanymi” przez rodziców. Bo niby taka mama ma więcej czasu na czytanie dziecku książeczek. Reklama jest w barwach szaro-burych, smutnych, wręcz smętnych, bo przecież kuchnia bez zmywarki to najsmutniejsza i najstraszniejsza rzecz jaka może spotkać dziecko. Czytanie dziecku książeczek jest kwestią organizacji czasu i chęci i w żaden sposób nie zależy od obecności zmywarki.
- I zmywanie i czytanie książeczek to czynności nie tylko kobiece. Panowie też potrafią, chcą i robią takie rzeczy. Reklama pokazuje kobietę wciąż zajętą zmywaniem, która nie ma na nic czasu. Pokazuje więc kobiety w bardzo niekorzystnym świetle, jako niezorganizowane, zajmujące się wciąż i wciąż zmywaniem, sprzątaniem, niezadbane, ugruntowuje stereotypy.”.
Przedstawiciel firmy Indesit (skarżony) poinformował, że reklama ma konwencję żartu. Mała dziewczynka trzymając w objęciach książkę z bajkami, zatytułowaną, nie bez powodu, „Kopciuszek i inne bajki” stoi i obserwuje mamę, która, tak jak „kopciuszek”, zmywa w kuchni sterty brudnych naczyń. Kuchnia celowo utrzymana jest w szaro – burych barwach oraz celowo jest wręcz „przeładowana” brudnymi naczyniami. Kobieta sama w pewnym momencie stwierdza „dosyć” oraz, że „nie jest zmywarką” i odkłada zmywanie. W kolejnych scenkach prezentowana jest zmywarka marki Indesit wraz z produktami do zmywarek marki Finish oraz widzimy obrazki matki czytającej dziecku książkę.
Skarżony wyraził zdziwienie faktem, że tak skonstruowana scenka, z tak wyraźnie przesadzonym i przerysowanym przekazem oraz pewną dozą humoru mogła wywołać u konsumentki tak negatywne odczucia. Skarżony wyjaśnił, że konstruując przekaz reklamowy celowo dobrano tytuł książki, muzykę oraz kolory, aby w sposób przerysowany przedstawić konsumentowi reklamowane produkty. Konsument zaskarżając reklamę, sam zresztą zwrócił uwagę na to przerysowanie, a w szczególności dobór kolorów.
Zespół Orzekający skargę odrzucił i uznał, że przedmiotowa reklama nie narusza dobrych obyczajów i była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej.
Zespół Orzekający podkreślił, że umieszczenie w reklamie informacji, że kobieta która zyskuje czas na zmywaniu naczyń przez zmywarkę i wykorzystuje ten czas na opiekę nad dziećmi, nie jest działaniem nieetycznym lub dyskryminującym.
Jeden komentarz