Prudential wystartował dzisiaj z nową kampanią reklamową. Bohaterem jest wciąż „młody bóg”, ale tym razem mowa nie o emeryturach, a o poważnych chorobach i związanych z nimi kosztach.
Kampania adresuje powszechny brak refleksji nad finansowymi skutkami zachorowania i ma zachęcić do pomyślenia
o ubezpieczeniu, które wesprze domowy budżet w razie choroby.
Jak mówi Tomasz Borchowiec, dyrektor departamentu marketingu i komunikacji korporacyjnej w Prudential: „Chcemy zwrócić uwagę na to, że poważne zachorowanie to nie tylko koszty związane z leczeniem, ale także szereg innych wydatków, które mogą w krótkim czasie zrujnować domowy budżet i pozbawić nas oszczędności.”
„Młody bóg jest bezcennym kapitałem marki Prudential. Chcemy, żeby ta idea rozwijała się w czasie, zachowując wciąż świeżość, oryginalność i potencjał angażowania widza. Mamy ambicję, żeby widz nie tylko rozpoznawał z naszych spotów znajomą stylistykę filmów o młodym bogu, nie tylko był ciekaw jego nowych perypetii, ale też rozpoznał w nim siebie.” – powiedziała Agnieszka Mazurek, group account director w agencji Publicis Worldwide Polska, która przygotowała kreację kampanii.
Media zaplanował i zakupił dom mediowy SMG Starcom. Spot wyreżyserował Tadeusz Śliwa, a produkcją zajęło się studio produkcyjne OTO Film. Koncept reklamowy „młodzi bogowie” nagradzany był w konkursach branżowych (Złote Effie, Golden Arrow), a użyte w kampaniach sformułowania językowe weszły nie tylko do mowy potocznej, ale i debaty publicznej.