Ostatnio rozgorzała ciekawa dyskusja na odnośnie kampanii reklamowej EB na chodnikach. Opinie na ten temat są podzielone: „publiczny chodnik nie jest nośnikiem reklamowym, tym bardziej nie dla reklamy permanentnej, wykonanej farbą. Nałożyć karny obowiązek przywrócenia mienia publicznego do stanu poprzedniego (źródło)”. Innym taka forma promocji się podoba.
Na pewno chodnik może być ciekawym „placementem” reklamowym, ale na pewno warto pomyśleć o dedykowanej i kreatywnej kampanii „chodnikowej”. Postanowiliśmy znaleźć ciekawe i kreatywne przykłady takiej formy sztuki ulicznej.