Rozmawiać przez telefon można na śpiocha, na wisielca, albo na kawusię. Bohaterowie najnowszego spotu przygotowanego przez agencję Publicis dla Orange wymyślili wiele sposobów na korzystanie z telefonów. Rozpoczynająca się dzisiaj kampania zachęca do przechodzenia do Orange i promuje szeroki wybór smartfonów. Działania komunikacyjne będą realizowane w telewizji i Internecie.
– Na zbliżającą się jesień Orange wykreował i promuje trend na sprzęt. Oprócz dużego wyboru smartfonów, osoby przechodzące do tego operatora zyskują 3 miesiące darmowego abonamentu oraz nielimitowane rozmowy do wszystkich. Do skorzystania z jesiennej oferty Orange zachęcają młodzi członkowie rodziny Boskich. Liczymy na to, że prezentowane przez nich w spocie poczucie humoru przyciągnie do niej uwagę. – powiedziała Monika Zaręba, Account Director w agencji Publicis.
Przygotowana przez agencję Publicis kreacja będzie emitowana do połowy listopada w kanałach należących do stacji: TVP, TVN, Polsat oraz na antenie Orange Sport.
Po stronie agencji Publicis przy kampanii pracowali: Konrad Piasecki (Strategia), Paweł Merecz (Chief Creative Officer), Katarzyna Majewska (Producent), Katarzyna Szadokierska (Senior Art Director), Anna Cudna (Copywriter), Monika Zaręba (Account Director), Magdalena Samek (Account Supervisor), Katarzyna Barczuk (Account Executive). Stronę klienta reprezentowali: Szymon Biela (Kierownik Wydziału Komunikacji B2C), Paulina Koriat (Brand Manager). Reżyserię spotu powierzono Michałowi Gaździe. Produkcją zajął się dom produkcyjny Lemon, a postprodukcją Chimney. Kreacje internetowe przygotowała agencja Unia Interactive. Za zakup mediów odpowiedzialny jest MEC.
Agencja Publicis współpracuje z Orange Polska od 5 lat. Jako twórca kultowego formatu Serce i Rozum stworzyła setki reklam drukowanych, ponad 50 spotów telewizyjnych i ponad 60 radiowych. Za kreatywność formatu Publicis zdobył 7 nagród KTR, a skuteczność uhonorowano koroną Effie: Grand Prix 2011 i Złotem w kategorii „Long Term Marketing Excellence” w 2013 r.
Źródło: mat. pras.
