Jakie działania przynoszą korzyści w obszarze budowania spójnej marki, wyróżniającej się na rynku? W jakim kierunku ewoluowały oczekiwania odbiorców i konsumentów, a jakie powstały nowe możliwości dla twórców? Co zmieniła epidemia wirusa i jej konsekwencje gospodarcze w wymiarze postrzegania marek? I jak to wpływa na decyzje i posunięcia przedsiębiorców lub osób przymierzających się do uruchomienia własnej działalności bądź firmy?
Nad tym co skutecznie działa, a co można bez szkody wyeliminować zastanawiają się specjaliści, o szansach i wyzwaniach dyskutują dziś eksperci budowania marki, influencerzy i sami przedsiębiorcy. O strategiach, procesach i modelach, opierających się kryzysom oraz o możliwościach i wyzwaniach dla wszystkich budujących dziś markę osobistą bądź firmową rozmawiać będziemy podczas konferencji Rozkoduj Markę Online w dniach 18-19 czerwca.
W ciągu dwóch dni można będzie nie tylko wysłuchać merytorycznych prelekcji znanych autorów książek i fachowców w obszarze brandingu i personal brandingu, ale także wziąć udział w bezpośrednich spotkaniach z nimi podczas sesji Q&A, skorzystać z networkingu oraz otrzymać ciekawe bonusy, a co najważniejsze zyskać bezcenna wiedzę i zestaw odpowiedzi na to JAK działać dzisiaj na korzyść własnej marki – osobistej, bądź firmowej, jak ją rozwijać w zgodzie ze sobą i nie zaginąć w gąszczu ofert konkurencji.
Spis treści
Dlaczego w ogóle warto wiedzieć czym jest marka i w jaki sposób świadomie ją budować?
„Pojęcie marki osobistej jest dosyć świeże w marketingu. Na rynku po raz pierwszy pojawiło się w 1997 roku. To jednak pandemia sprawiła, że o marce osobistej zaczęli mówić wszyscy. Stała się ona przewagą konkurencyjną, dzięki której konkretne osoby zaczęły budować skuteczny biznes online” – mówi prelegentka konferencji – Justyna Kopeć – konsultantka, szkoleniowiec, mentorka budowania marki i autorka książki : „Marka osobista i biznes online”.
A uzasadniając potrzebę budowania marki osobistej w świecie zdominowanym przez online stwierdza:
W czasach, kiedy nasze życie przeniosło się do Internetu zachodzi tym większa konieczność, aby zadbać o swoje wyróżniki, budować rozpoznawalność, dostarczać jakościowe rozwiązania dla sprecyzowanej grupy odbiorców. Korzystając z dostępności mediów społecznościowych coraz wyraźniej stajemy się marką, która może stawać w szranki z markami firmowymi.
Szereg wymiernych korzyści z budowania marki osobistej wymienia w swoim podcaście „Skuteczny marketing” w odcinku nr 72 Wojciech Bizub, autor książki: „Odczaruj marketing interenetowy”. Jak zauważa prelegent „Rozkoduj Markę Online” dzięki marce osobistej zyskujemy m.in.:
- Autorytet. – Inni lepiej oceniają Twoją pracę. Kupujemy coś od kogoś. Jeśli ta osoba ma wystarczająco mocny autorytet, wtedy też lepiej oceniamy to, co robi.
- Szacunek dla czasu. – Ludzie nabierają szacunku dla naszego czasu, rozumieją, że mamy wiele propozycji, zdają sobie sprawę, że będziemy mieli ograniczoną ilość czasu dla nich.
- Rozpoznawalność. Ludzie chętniej z nami rozmawiają i sami inicjują kontakt, zapraszają nas, proponują spotkania,nie musimy walczyć o atencję.
- Lojalność i zaufanie klientów. Jeśli masz zbudowaną społeczność, podąży za Tobą nawet wtedy gdy zmienisz branżę.
- Medialność. Ludzie, których twarze brzmią znajomo wydają się bardziej kompetentni i dlatego są chętniej zapraszani np. do udzielania wywiadów, udziału w programach, itd.
- Status celebryty. Nie musisz już nikogo zatrudniać do tego celu. Nie potrzebujesz wizytówek – wystarczy zaprosić do polubienia jednego z Twoich profili na social mediach, który jest prowadzony w sposób przemyślany i świadomy. Marka osobista jest nie tylko dla przedsiębiorców, ale również dla fachowców, czy handlowców. Zdecydowanie pomaga w sprzedaży. – Wystarczy być i mieć produkty, a ludzie chcą je kupować. Jak słusznie podkreśla autor podcastu, poziom wizerunku zbudowany poprzez markę osobistą otwiera wiele drzwi, bo jeśli inni nas docenili, to zaczyna działać społeczny dowód słuszności.
Świat online przyniósł ludziom przedsiębiorczym szereg nowych możliwości ale i wyzwań.
Możliwości Internetu w budowaniu niezależności i siły marki, również dla tych mniej znanych lub wchodzących dopiero na rynek docenia Katarzyna Iwanoska – prelegentka konferencji i zauważa : „Przejście świata w online w pandemii sprawiło, że mamy tu więcej potencjalnych odbiorców, ale z drugiej strony zrobiło się tłoczno, ponieważ firmy czy marki, które nie były wcześniej aktywne w przestrzeni online – dla przetrwania biznesu – musiały się w Internecie pojawić. Lubimy kupować od ludzi, tych których znamy i lubimy. To „ludzkie oblicze marki” – jest właśnie szansą dla mniejszych przedsiębiorców w „starciu” z wielkimi brandami i ich pokaźnymi budżetami na reklamę.
A co jest istotne w budowaniu marki nie tylko dziś, ale zawsze?
W dynamicznie zmieniającej się przestrzeni online trudno nie odnieść wrażenia, że aby nadążyć za aktualnymi trendami, trzeba być stale na bieżąco i to na pewno w dużej mierze prawda. Niemniej pewne zasady i mechanizmy pozostają uniwersalne, podlegając jedynie względnym modyfikacjom w zależności od potrzeb podyktowanych przez rynek odbiorców i okoliczności.
Do takich ponadczasowych czynników budowania marki należą na przykład spójność i autentyczność, na które wskazuje Katarzyna Iwanoska.
To kim jestem, jak postrzegam siebie i kim chcę być – jest szalenie ważnym (choć nie jedynym) krokiem w budowaniu strategii marki. I tu pojawia się pewien niuans, jeśli mówimy o markach osobistych. Nie da się bowiem długo, bez rozdźwięku prowadzić marki osobistej, kiedy nie jest ona spójna z nami jako „osobą”. Musi zaistnieć spójność na poziomie naszych celów długoterminowych i wartości, jakie wyznajemy. To trochę jak z każdą inną pracą – jeśli oddala nas od naszych osobistych celów i obrazu siebie – to trudniej w niej o szczęście, więc obszarze marki osobistej przyda się więcej autentycznego budowania, a mniej kreacji na siłę. A co jeszcze ma znaczenie?
Do uważnych online należy
Wiele osób z powodu konieczności pojawienia się online mniej pewnie porusza się dziś na niwie biznesu, dostrzega więcej zagrożeń, własnych braków, chociażby w obszarze wystąpień publicznych, obawia się odpowiedzialności wynikającej z ekspozycji siebie i własnego produktu czy usługi szerokiemu spectrum odbiorców.
Czy jednak wcześniej czasy były lepsze niż obecnie? Czy łatwiej będzie wyjść z nową marką na rynek w przyszłości?– zastanawia się Magdalena Sadowska z robieto.pl – Być może było łatwiej, a może będzie, ale jesteśmy tu i teraz i mamy do wykorzystania bardzo cenne TERAZ, z całym wachlarzem możliwości. Zauważyłam, że osoby które wchodzą na rynek obawiają się m.in. tego, czy znajdą odbiorców. Nowa marka, która dopiero zaczyna i od razu działa w kierunku potencjalnego klienta i sprzedaży, może się zorientować czy jej działania przyniosą efekt już w skali 3 miesięcy. Obecne czasy to złoty okres, kiedy praktycznie można zacząć JUŻ. Szkoda energii na zastanawianie się czy kiedyś było lepiej albo czy w przyszłości będzie łatwiej. Na pewno będzie… inaczej Dlatego nie czekaj, działaj już dziś! – zachęca prelegentka.
Receptę na budowaniu pewności siebie przedsiębiorcy i jego marki podaje Katarzyna Iwanoska rozpatrując właściwy punkt odniesienia :
- Bardzo pomaga koncentracja na kliencie, efekcie dla niego… a nie produkcie czy „nas” jako marce, wyjście poza własne ego i postawienie na to, że marka, nawet ta osobista, służy jednak do zaspokajania potrzeb klienta i ma „wpisywać się” w jego świat – ma być o nim i dla niego. Ten krok pozwala też przestawić sobie w głowie nastawienie z „bycia najlepszym”, na stawanie się lepszym niż było się wcześniej i pomaga radzić sobie z „syndromem oszusta”. Nastawienie na klienta jest szalenie potrzebne i ważne w biznesie. Zwraca także uwagę na elastyczność i dynamikę w kształtowaniu marki : Potrzeby, styl życia, pragnienia, bóle naszych klientów się zmieniają, więc i my jako marka będziemy się zmieniać.
Zabłysną marki, które wyjdą z cienia
Zamiast zatem kryć się za ścianą obaw lub zamykać na informację zwrotną z rynku w myśl własnej mocno ugruntowanej wizji i misji, warto zawsze uważnie słuchać nie tylko tego co i jak w danym momencie mówią do nas klienci i odbiorcy naszych treści i produktów o swoich potrzebach i problemach, ale nieustannie podążać za nimi, analizując jak się zmieniają by dowiadywać się jak możemy pomóc dysponując swoją wiedzą i potencjałem. Warto też przełamywać własne opory, fałszywe przekonania na temat tego co mogę, a czego nigdy nie będę w stanie. Nagminnie spotykam się z postawą, w której ludzie tak bardzo nie wierzą we własne możliwości, że robią kilka podejść do treningu wystąpień, zanim się na niego ostatecznie zdecydują, spisują siebie i własny sukces na straty, zanim w ogóle zaczną ćwiczyć. Algorytmy pokazują jak bardzo treści video oddziałują dziś na odbiorcę, więc rezygnacja z tej ważnej strefy ekspozycji własnej marki jest poważnym błędem, jednak tak się dzieje. Dlaczego? Przyczyną jest silne poczucie lęku. Zanim zaczynam pracę warsztatową, często wcześniej przygotowuję klienta mentalnie, gdyż bez rozbicia obiekcji na własny temat, bez wzmocnienia pewności siebie, zbudowania poczucia akceptacji, nie pójdziemy dalej albo utkniemy w połowie drogi, a stąd wiedzie prosta ścieżka do wycofania i wyrobienia sobie błędnego zdania na własny temat. Temat wystąpień publicznych pojawi się jako jedno z istotnych zagadnień podczas konferencji w kontekście budowania webinarów celujących w efektywną sprzedaż oraz unikania kardynalnych błędów przed kamerą.
Jaka marka będzie sprzedawać?
Autentyczna, spójna, mówiąca ludzkim głosem i mająca coś ważnego do zaoferowania. Niezależnie od tego jak długo działasz na rynku, sukces Twojej marki przekładający się na profity zależeć będzie m.in. od tego jak słuszną i dopasowaną przyjmiesz strategię, jak skutecznie zbudujesz widoczność, na ile trafnie docierać będziesz do swojej grupy docelowej i spełniać potrzeby klientów, ale w dużej mierze zależeć też będzie od Twojej odwagi i wiary w wartość jaką oferujesz, od umiejętności zbudowania zaufania i lojalności klientów, od Twojej dbałości o jakość produktów czy usług i ich dopasowanie do aktualnych potrzeb rynkowych oraz od troski o własny wizerunek, którym sygnujesz markę osobistą przy każdej okazji styku odbiorców z Twoją marką.
Jeśli Twoja marka zyska wiarygodność, przełoży się to na sympatię, większą widoczność i polecanie innym. O tym co istotne i kluczowe, co wdrażać i co w największym stopniu przełoży się na zamierzony efekt dla budowania Twojej marki można będzie usłyszeć już 18-19.06 podczas konferencji Rozkoduj Markę Online, na którą gorąco zapraszamy.
Więcej informacji o wydarzeniu, prelegentach i tematyce : https://kodymarki.pl/.
Mamy też niespodziankę: 20% rabatu na bilety, wystarczy w koszyku wpisać kod rabatowy: RMOIIMARKA.
Autorka : Lena Wachowiak organizatorka i prelegentka konferencji Rozkoduj Markę Online, trenerka wystąpień publicznych w Speechmasters.pl., trenerka biznesu, autorka programów szkoleniowych z zakresu wystąpień scenicznych i przed kamerą, Dyrektor ds. rozwoju w Telestudent sp. z o.o., redaktor kanału Wielcy Mówią.
- Błędy w content marketingu – 7 grzechów głównych popełnianych przez twórców contentu
- Jak zostać influencerem na Instagramie? Najważniejsze rzeczy, o których trzeba pamiętać
- Skuteczne treści to te uwielbiane zarówno przez czytelników, jak i algorytmy. Jak połączyć wartościowy content z dbałością o SEO?