Przyjaźń i bliskość od wielu lat są motywem przewodnim reklam Coca-Coli, ale najnowsza, latynoamerykańska odsłona markowej kampanii udowadnia, że w ograny po wielokroć chwyt można wnieść powiew świeżości. Jej hasłem jest prawdziwa przyjaźń, a wizualnym symbolem „żółwik”, czyli dwie ułożone w pięści dłonie zetknięte ze sobą w przyjacielskim geście.
Bezpośrednim adresatem kampanii są nastolatkowie, W towarzyszących jej filmach przedstawiane są wzięte z życia sytuacje, na pozór błahe, ale wystawiające prawdziwą przyjaźń na trudną próbę. Każde video jest dość długie, ale warto doczekać puenty, która udowadnia, że twórcy kampanii bardzo dobrze zrozumieli oczekiwania nastoletnich adresatów swoich działań. Starsi widzowie przy tej okazji z pewnością przypomną sobie dylematy z własnych, szkolnych lat.
Każdy z filmów nich kończy się „żółwikiem”, który w ramach produktowej odsłony kampanii pojawi się na limitowanej serii puszek i butelek.
Grafika powstała na bazie białej „fali” z etykiety Coca-Coli, w bardziej dosłownej formie pojawia się również na reklamach prasowych.
Dłuższym filmom towarzyszy krótszy spot telewizyjny o podobnym wydźwięku, któremu towarzsyzy piosenka zespołu One Direction „Clouds” – to kolejny dowód na to, że kampania jest adresowana przede wszystki do anstolatków i ma odnosić się do ich problemów.
Za pomysł na kampanię odpowiada agencja Pereira & O’Dell.