w

Here’s to the Crazy Ones. Lekcja marketingu od Steva Jobsa

Here’s to the crazy ones. Lekcja marketingu od steva jobsa

Żadnego produktu. Tylko czarno-białe zdjęcia 17 osobowości uznawanych za geniuszów XX wieku z niewielkim znaczkiem kolorowego, nagryzionego jabłka w rogu i hasło „Think Different”. Gdyby kampania marki Apple była tworzona dziś, pewnie zostałaby poszerzona o osobę Steve’a Jobsa.

Kampania opatrzona hasłem „Think Different” choć ma już 16 lat niesie za sobą ponadczasowe przesłanie, a storytelling Steve Jobsa z 1997 roku to doskonały przykład na to, że podążając za wartościami stawianymi sobie jako najważniejsze, można wyciągnąć firmę znad skraju bankructwa i zbudować niegasnące zaufanie do marki u odbiorców.

Dla Jobsa najlepszym przykładem storytellingu jest… Nike. Nike sprzedaje buty, ale jeśli myślisz „Nike” – obuwie sportowe nie jest pierwszą rzeczą, która przychodzi Ci do głowy. Obejrzyjcie sami.

Podobne założenia zastosowano przy strategii do kampanii Think Different. Potrzebna jest konsekwencja w podążaniu za własną wizją świata, nawet jeśli jest ona niesztampowa i szalona. Bo „Ci, którzy są wystarczająco szaleni, by myśleć, że są w stanie zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają…”.

Think different yoko ono

Think different picasso

Think different muhammad ali

Think different ghandi

Think different maria callas

Pck wprowadza rewolucyjny model pomagania

PCK wprowadza rewolucyjny model pomagania

Kampania stop zwolnieniom z wf-u - felieton

Kampania Stop zwolnieniom z WF-u – felieton