Popularność content marketingu jest odpowiedzią na przesycenie reklamą standardową. Jego odmianą, zyskującą coraz większą popularność, jest video marketing, oparty na ciekawym i przystępnym przekazie filmowym. Atrakcyjny ruchomy obrazek łatwiej przekaże treść niż tekst, który wymaga większego zaangażowania. Jak tworzyć filmy, które publiczność będzie chciała udostępniać?
Oto kilka kroków, które dobrze wykonane pomogą osiągnąć sukces.
Krok 1. Co wiemy o naszej marce?
Popularność pewnych trendów wcale nie oznacza, że zadziałają bez odpowiedniego pomysłu – z video marketingiem jest tak samo. Na początku warto zadać sobie pytanie: dlaczego chcę zrobić film? Może mam problem z produktem, który jest niezrozumiały? Albo wręcz przeciwnie – produkt jest bardzo popularny i film może dodatkowo zwiększyć jego zasięg. Jeśli nie wiemy jaki cel ma osiągnąć materiał, trudno będzie potem zmierzyć jego sukces.
Jest sporo marek, które wciąż nie wiedzą, jaka jest ich grupa docelowa. Zdobywanie tej wiedzy można zacząć od odpowiedzi na pytanie: gdyby Twój biznes był człowiekiem, to jakim? Bez poznania naszych klientów nie stworzymy idealnie dopasowanej treści. Jeśli natomiast dokładnie wiemy, kim są, bez problemu ustalimy pozostałe założenia.
Jakie ma być tonality naszego filmu, czyli ton, w jakim powinien być utrzymany? Czy możemy być bardzo humorystyczni, czy nasi klienci są bardziej powściągliwi? Jakim językiem animacji mam się porozumiewać? Chodzi zarówno o wybór języka narodowego, jak i jego charakteru, na przykład młodzieżowy, oficjalny etc.
Etapem, który dzieje się poza studiem animacji, jest promocja video. Warto zaangażować dom mediowy do zaplanowania kanałów promocji filmu już na starcie. To może determinować sposób wykonania animacji, w tym jej długość lub specyfikacje.
Takich elementów jest sporo, a najważniejszy pozwala wskazać, w jaki sposób możemy wyróżnić się na tle konkurencji. Na to pytanie można odpowiedzieć dopiero po jej analizie.
Krok 2. Briefing
Zawsze zaczynajmy współpracę ze studiem od rzetelnego briefingu. To uchroni nas od niezrozumienia i zaoszczędzi czas. Opowiedzmy jak najwięcej o marce i produkcie, którego dotyczy animacja. Pokażmy dotychczasową komunikację – nasze pomysły powinny być spójne z tym, co do tej pory tworzyła marka.
Bardzo trudno rozmawiać o detalach animacji nie mając pod ręką przykładów. Dlatego najlepszym sposobem na zrozumienie stylu, jakiego poszukujemy, jest wymienienie się ze studiem linkami do różnych dostępnych w internecie animacji. Dobrą bazą treści tego typu są serwisy Vimeo oraz Behance. Warto wtedy odnieść się do sposobu narracji, grafiki czy użytej muzyki. Gdy znajdziemy film spójny z naszym wyobrażeniem, możemy zaczynać pracę.
Skonfrontujmy długość, jakiej potrzebujemy do opowiedzenia historii ze standardowymi czasami utrzymania widza przy ekranie i wybranym formatem. Potraktujmy naprawdę serio to, że zazwyczaj skupienie widza ogranicza się do pierwszej minuty trwania materiału. Jeśli jest dłuższy, może po prostu przestać go oglądać, nawet jeśli treść jest atrakcyjna i angażująca.
Krok 3. Scenariusz
Tworząc scenariusz do filmu pamiętajmy, że pierwsze sekundy decydują o tym, czy widz wytrwa przed ekranem, czy wciśnie przycisk „skip”. Animacja ma większe szanse powodzenia, jeśli w historii uwzględnimy zwrot akcji kończący się niespodzianką.
Jeżeli robisz animacje kierowane do dzieci, na potrzeby marki oferującej produkty dla najmłodszych, pamiętaj, że film musi być zrozumiały również dla dorosłych.
Nie oszczędzaj czasu ani pieniędzy na stworzenie dobrego scenariusza i powierz to zadanie specjaliście. Inaczej nawet najpiękniejsza wizualnie animacja nie będzie ciekawa.
Krok 4. Storyboard
Na podstawie przykładowego stylu grafiki i poprzednich realizacji marki najlepiej narysować szkic całej animacji. Nie chodzi o to, żeby rysować każdy szczegół, a bardziej skupić się na oddaniu kwintesencji poszczególnych scen. Grafika wraz z tekstami przyda się również do sprawdzenia czasu poszczególnych scen. Tym samym upewnimy się, ile trwać będzie cała animacja.
Krok 5. Strefa dźwięków
Lektor czy napisy? Muzyka dynamiczna czy subtelna? Każda animacja ma inny charakter oraz grupę docelową i te zmienne determinują, jaki podkład dźwiękowy powinniśmy wybrać.
Dobra muzyka może współpracować harmonijnie z wizualizacjami, ale należy zachować ostrożność. Korzystanie z efektów dźwiękowych może również dać niechciany rezultat. Ścieżkę dźwiękową możemy kupić w serwisach stockowych, a jeśli mamy większy budżet, warto poszukać kompozytora, który stworzy nam unikalny dźwięk.
Krok 6. Animacja
Nasz film można wykonać na wiele sposobów. Poczynając od ożywionej ręki która rysuje w efektowny sposób naszą historię (Flip Books) po zaawansowanie animacje w przestrzeni 3D.
Jedną z najbardziej efektownych technik jest animowana typografia, bazująca na treściach łączonych ze słowami lektora. W ten sposób prowadzimy widza przez tunel animacji pełen treści odzwierciedlających największe zalety naszej marki.
Równie dobrze sprawdzają się animacje bazujące na historiach postaci. Tworzymy bohatera opowieści, który pokazuje jak korzystać z danego produktu. W fabule warto uwzględnić odrobinę dramatyzmu dla podkreślenia wagi problemu, z jakim się zmaga. Widz podprogowo postrzega siebie jako bohatera i co za tym idzie lepiej poznaje produkt – utożsamia się z nim.
Grupa docelowa aplikacji SAS zdecydowanie stawia na ukazanie swoich dokonań na animowanym telefonie lub tablecie. Wirujące urządzenie w ciekawy sposób przedstawia najlepsze funkcje danego systemu.
W kroku pierwszym wybraliśmy wzór sposobu animowania. W zależności od budżetu można to zrobić na wiele sposobów.
Metoda flip books jest tania i zabawna, ale ma kilka wad, w tym brak dźwięku czy ograniczoną długość filmu. Tradycyjna animacja ma świetną jakość, ale zajmuje dużo czasu, a jej tworzenie jest bardziej kosztowne. W przypadku animacji, które w ramach contentu video powstają cyklicznie i mają mniejszy budżet, warto użyć oprogramowania do animacji After Effects. Dzięki temu przygotujemy odpowiedni szablon, który wykorzystamy przy kolejnych produkcjach, co obniży to koszty kolejnych działań.
Materiał przygotował Piotr Bielecki, założyciel Studia Animacji trzask.com, które od niemal 10 lat produkuje reklamy internetowe i animacje dla największych agencji reklamowych, takich jak: K2, Saatchi & Saatchi, Hypermedia, Lemon Sky JWT i wielu innych.
W swojej karierze był już animatorem, projektantem, ilustratorem i programistą. Obecnie zarządza jakością produkcji i obsługuje kluczowe projekty. Jego studio brało udział w projektach m.in. dla marek: Reebok, Sony, Toyota, Nike, Orange, Ikea, Samsung.
