iPhone z Rembrandtem i Vermeer na talerzu, czyli promocja sztuki według Rijksmuseum

Dzieła sztuki mistrzów o światowej sławie powinny być wystarczającym wabikiem na zwiedzających, jednak przy okazji renowacji Rijksmuseum w Amsterdamie postanowiło wyjść ze sztuką pod strzechy, angażując w promocję współczesnych artystów-amatorów. Każdy chętny z dobrym pomysłem może wziąć na warsztat prace Rembrandta, Vermeera czy Steena.

Rijksmuseum w Amsterdamie może się poszczycić jedną z największych kolekcji sztuki duńskich mistrzów. W jej zbiorach znajdują się między innymi „Nocna straż” Rembrandta i „Mleczarka” Vermeera. Wiosną 2013 roku zakończyła się gruntowna przebudowa galerii, która od tamtej pory otwiera swoje podwoje nie tylko dla zwiedzających, ale też artystów chcących wykorzystać jej zasoby do tworzenia własnych prac. Mogą to zrobić za pośrednictwem serwisu Rijksstudio, gdzie znalazło się ponad 150 000 wysokiej jakości grafik przedstawiających zgromadzone w muzeum dzieła, które po darmowym pobraniu staną się częścią zupełnie nowych projektów z dziedziny sztuki czy rękodzieła.

By skorzystać z serwisu trzeba się zalogować, a następnie wyszukać pracę bezpośrednio w galerii lub za pomocą ustawień zaawansowanych, pozwalających między innymi na wybór pod kątem materiału, techniki czy kolorystyki. Do stworzenia nowej pracy można wykorzystać całość lub wybrany fragment grafiki, który po pobraniu stanie się podstawą do stworzenia nowego projektu. Rijksstudio zachęca do udostępniania zdjęć powstałych w ten sposób dzieł w serwisie i dzielenia się nimi z innymi.

Aby wypromować sieciowy projekt, Rijksmuseum nawiązało współpracę z platformą Etsy, jednym z największych serwisów dla sprzedających i kupujących rękodzieło na świecie (odpowiednik polskiej Pakamery). W jej ramach pięciu zaproszonych artystów związanych z serwisem wzięło na warsztat muzealne prace, tworząc ma ich bazie współczesne dzieła sztuki, mody i designu użytkowego.

Niemka Evelyn Bracklow (na Etsy jako La Philie) zaprojektowała limitowaną serię czterech talerzy ozdobionych nadrukami detali wybranych prac i ręcznie malowanymi mrówkami, które na pierwszy rzut oka trudno odróżnić od żywych owadów.

Artystka kryjąca się pod pseudonimem Norwegian Wood wykorzystała grafiki przedstawiające elementy ozdobnej, XVII-wiecznej szafki, które ozdobiły ekskluzywny szlafrok oraz komplet bielizny, składający się z wysokich fig i biustonosza.

Brytyjka Tovi Sorga (Tovicorrie) zaprojektowała skórzaną torebkę z nadrukiem detali munduru XIX-wiecznych urzędników sądowych z Jawy, pochodzących z anonimowego obrazu z tego samego okresu.

Dunka Miranda Von Dijk (Puur Anders) specjalizuje się w tworzeniu bawełnianych dekoracji inspirowanych naturą – kwiatów, liści i motyli z nadrukami obrazów lub zdjęć. Dzieła z Rijksmuseum posłużyły jej do stworzenia kolekcji „Kobiecy zielnik”, w którym znalazło się 12 prac. Płatki i liście zostały ozdobione grafikami przedstawiającymi detale obrazów.

Wszystkie prace powstały w pojedynczych egzemplarzach i można je kupić za pośrednictwom Etsy. Za najtańszą z nich trzeba zapłacić około 300 złotych, a zakup najdroższej to koszt rzędu 1,5 tys złotych za sztukę. Biorąc pod uwagę wartość oryginałów, ceny prac bezpośrednio inspirowanych dziełami wydają się wręcz atrakcyjne.

Projekty stworzone w ramach Rijksstudio wezmą udział w konkursie „Stwórz swoje własne dzieło sztuki”, organizowanym z okazji pierwszej rocznicy renowacji muzeum przypadającej na 13 kwietnia. Termin zgłoszeń mija 1 marca, a na zwycięzców czekają nagrody pieniężne i ułamek sławy twórców oryginalnych duńskich arcydzieł.