Content marketing ma ogromny potencjał. Wiele firm doskonale zdaje sobie z tego sprawę – w końcu nie bez powodu prowadzi swoje blogi firmowe i regularnie publikuje na nich treści. Udzielając porad za pomocą artykułów czy rozwiązując w ten sposób problemy klientów, można budować autorytet, wzbudzić zaufanie i łatwiej przekonać do skorzystania z oferty. To wszystko jednak tylko pod warunkiem, że będzie się pisać o tym, o czym potencjalny klient chce przeczytać. Pytanie więc, skąd brać pomysły na wartościowe wpisy blogowe.
Spis treści
Podstawowa kwestia – grupa docelowa
Tak samo jak bez określenia grupy docelowej nie powinno się tworzyć oferty, opisów produktów czy biznesplanu, tak i bez znajomości swoich czytelników nie sposób przygotować dobrych treści. W końcu to czytelnik decyduje o tym, czy dany artykuł jest dla niego przydatny i wartościowy. Nie interesuje go, ile firma poświęciła na przygotowanie takiego materiału albo jak bardzo się starała, ale czy wyniósł z tego konkretną korzyść.
To z kolei prowadzi do jednego wniosku – trudno znaleźć pomysły na wartościowe wpisy blogowe z punktu widzenia czytelnika bez wiedzy, kim taki czytelnik jest. Właśnie dlatego pierwszym krokiem musi być określenie grupy docelowej. Dopiero później można skupić się na kolejnych elementach.
Dotychczasowe wpisy – ogromne źródło inspiracji
Wiele firm ma trudności, by znaleźć nowe pomysły na wartościowe wpisy blogowe, szczególnie, jeśli od dawna publikuje regularnie. Niejednokrotnie więc kolejne artykuły pisane są na siłę albo spotykają się z małym odzewem. Rzecz w tym, że wiele osób zapomina, że odpowiedź ma na wyciągnięcie ręki – czytelnicy sami mówią, czego oczekują. Robią to w komentarzach pod starymi wpisami – zadają pytania, opisują swoje problemy… To wszystko to właśnie kolejne pomysły na wartościowe wpisy blogowe. Warto więc je wykorzystać.
Posty konkurencji też mogą dostarczyć wielu informacji
Nie bez powodu „content is the king” to taka znana fraza. Konkurencja prawdopodobnie też zdaje sobie z tego sprawę, a co za tym idzie – również ma swój blog firmowy. Krok opisany w poprzednim punkcie można więc wykonać także u niej – warto przyjrzeć się publikowanym postom i zobaczyć, o czym jeszcze można napisać u siebie. I oczywiście obowiązkowo trzeba zapoznać się z treścią komentarzy i zadawanymi tam pytaniami.
„Z życia firmy”
Oczywiście w tym podpunkcie nie chodzi o to, by opisać sukcesy firmy czy historie związane z jej działalnością – może takie działania sprzyjają budowaniu autorytetu czy innym celom marketingowym, ale niekoniecznie mają wartość z punktu widzenia czytelnika. Można jednak prześledzić, jakie problemy w ostatnich latach mieli klienci – z czym przychodzili, o czym opowiadali. Przecież to kolejne świetne źródło inspiracji!
Wyszukiwarka i inne przydatne narzędzia
Wreszcie można też sięgnąć po narzędzia, które podpowiedzą, o czym jeszcze użytkownicy wyszukiwarki chcą czytać. Mowa tu o autosugestii Google, Answer the Public, Ubersuggest czy innych generatorach słów kluczowych. Wszystkie te narzędzia wskazują często wpisywane frazy. A skoro akurat te, a nie inne zapytania użytkownicy decydują się wpisywać w wyszukiwarkę, to widocznie właśnie te tematy najbardziej ich interesują. Warto więc przeanalizować podpowiedzi i zobaczyć, jakie jeszcze wartościowe treści można umieścić na swoim firmowym blogu.
Rzuć okiem:
Storytelling ma ogromną moc. Warto więc wykorzystać go w małym biznesie
