Istnieją takie sposoby na zarabianie pieniędzy, o których jeszcze kilka lat temu nikomu się nie śniło. Należy do nich m.in. działalność na Instagramie. Są nawet osoby, dla których prowadzenie profilu w social media i czerpanie z tego korzyści finansowych to nawet główne źródło dochodu. Nie oznacza to jednak, że trzeba być jedną z najbardziej wpływowych osób, by rzeczywiście czerpać zyski ze swojego profilu. Zarabianie na Instagramie możliwe jest także w przypadku osób o znacznie mniejszej liczbie obserwujących.
Spis treści
Ile obserwujących trzeba, by zarabianie na Instagramie stało się możliwe?
Wbrew pozorom wcale nie trzeba mieć wokół siebie setek tysięcy obserwujących, by zarabianie na Instagramie stało się możliwe. Wiele zależy tu jednak od kilku czynników, takich jak nisza, w której się działa i zaangażowanie odbiorców. Najlepsi instagramerzy mogą policzyć sobie nawet kilka tysięcy za wstawienie jednego postu. Oczywiście nie ma co się do nich porównywać, ale nie znaczy to, że przy znacznie mniejszych zasięgach nie ma już szans, by zacząć zarabiać. Nawet konta z mniejszą liczbą obserwujących, za to mocno zaangażowanych, mają szansę na czerpanie korzyści ze swojego profilu w social media. Czasem wystarczy nawet kilka tysięcy obserwujących.
5 sposobów, by zacząć zarabiać
Czas więc przejść do odpowiedzi na najważniejsze pytanie, a więc jak w ogóle zacząć zarabiać. Wiele zależy tu od tematyki profilu, unikalności treści, docelowych odbiorców i poziomu zaangażowania. Zasadniczo można jednak wyróżnić 5 metod zarabiania na Instagramie.
1. Sprzedawanie własnych produktów
Niektóre osoby zakładają konto na Instagramie nie po to, by stać się influencerami, ale z myślą o wypromowaniu biznesu, jaki już prowadzą. Szczególnie sprawdzi się to w przypadku działalności mającej wiele wspólnego z doświadczeniami wizualnymi. Instagram jest więc świetnym kanałem do promocji choćby obrazów, rękodzieła czy ebooków z przepisami.
2. Współpraca z markami
Najbardziej oczywistym sposobem na zarabianie wydaje się influencer marketing. Współpraca z markami może przynieść spore pieniądze. Wszystko dlatego, że influencer co do zasady jest osobą, która zbudowała wokół siebie zaangażowaną społeczność.
Tutaj zastosowanie znajduje więc zasada autorytetu oraz zasada dowodu społecznego Cialdiniego. Jeśli zaangażowana społeczność widzi, że influencer poleca dany produkt, jest bardziej skłonna sama dokonać zakupu. Marki, które dobiorą influencera tak, by jego grupa docelowa pokrywała się z grupą docelową firmy, mogą więc wiele w ten sposób zyskać.
Influencer marketing na Instagramie może przybierać różne formy. Czasem to tylko stworzenie jednego postu, a czasem całej kampanii. Jeśli influencer skupia wokół siebie szczególnie wiernych obserwujących, a jego popularność rośnie, często dla marki bardziej korzystne będzie uczynienie go swoim ambasadorem. Taka współpraca oznacza dla instagramowego twórcy jeszcze więcej korzyści – z jednej strony jest bardziej zaangażowany w działania promocyjne marki, ale jednocześnie otrzymuje też stałą prowizję, a często także wiele darmowych produktów czy usług.
Ile liczyć sobie za współpracę z markami? Tutaj dużo zależy od umiejętności negocjacji, zasięgów, zakresu współpracy i zaangażowania obserwujących. Pewną wskazówką może być jednak informacja, że przeciętny influencer mający ponad 100 tysięcy obserwujących pobiera średnio 500 dolarów za post.
3. Współpraca afiliacyjna
Często też influencerzy zamiast otrzymać wynagrodzenie za post, zgadzają się na współpracę afiliacyjną. W zamian za zakup produktu przez swoich obserwujących, którzy skorzystali ze specjalnego linku, otrzymują ustaloną prowizję. To szczególnie korzystne rozwiązanie dla tych użytkowników Instagrama, którzy cieszą się zaangażowaną społecznością i mają duży wpływ na podejmowane przez nią decyzje zakupowe.
4. Instagram jako dodatkowy kanał promocji
Instagram może być także nie tyle sposobem na generowanie zupełnie nowych dochodów, co na promowanie treści zamieszczanych w innych miejscach. Profil może być więc narzędziem zwiększającym ruch na stronie internetowej czy w innych mediach społecznościowych. Wprawdzie w takiej sytuacji bezpośrednio nie generuje zysku. Pozwala jednak zwiększyć zainteresowanie tworzonymi treściami czy prezentowaną ofertą, a co za tym idzie – pomnażać również same dochody.
5. IGTV
Od niedawna Instagram stosuje także IGTV, czyli reklamy działające na podobnej zasadzie co w przypadku YouTube. Twórcy otrzymują nawet 55% udziału we wszystkich reklamach oglądanych przez swoich odbiorców. Dzięki temu mogą zwiększać swój dochód pasywny i zarabiać na swoich treściach. Mają przy tym też większą motywację do tworzenia coraz lepszych postów – w końcu im więcej osób się z nimi zapozna, a przy okazji obejrzy reklamę, tym większe będą też zyski.
2 komentarze
Dodaj odpowiedź