Prowadzenie profilu w social mediach to nie taka prosta sprawa! Nieważne czy prowadzisz swój własny fanpage, czy jesteś administratorem firmowej strony na Facebooku- nie popełniaj tych 5 błędów! W dzisiejszym artykule podpowiemy wam jak uniknąć najczęściej popełnianych wpadek i jak sprawić by wasz profil był atrakcyjny dla odbiorców.
Po pierwsze – brak zabezpieczeń
Niestety, coraz częściej na forach związanych z tematyką mediów społecznościowych pojawiają się wpisy pt. „jak odzyskać zhakowany fanpage”. Nawet najlepsza agencja social media nie pomoże Wam odzyskać dostępów – jeśli sami nie zabezpieczycie siebie i swojego profilu.
- Po pierwsze: przenigdy nie zakładaj profilu na osobę, której konto zostało fikcyjnie utworzone na potrzeby profilu! Dlaczego? Ponieważ przy pierwszym problemie z fanpage, Facebook poprosi o weryfikację za pomocą dokumentu tożsamości. Jeśli wasz fanpage został postawiony na profilu Kasi Kasińskiej, to niestety – możecie od razu się z nim pożegnać.
- Po drugie: aby twoja praca nie poszła na marne, sprawdź czy ty oraz inni administratorzy profilu posiadacie weryfikację dwuskładnikową. To pierwsza zapora dla niepożądanych działań i ochrona dla danych.
- Po trzecie: twój prywatny profil Facebookowy powinien być chroniony unikatowym hasłem (niekoniecznie Admin123) i najlepiej – aby to hasło nie zabezpieczało innych twoich profili (np. bankowych, poczty czy innej aplikacji).
- Na koniec: bezpieczeństwo twojego profilu prywatnego to bezpieczeństwo posiadanego fanpage. Zawsze wylogowuj się z obcych urządzeń, nie klikaj w opcję „zapamiętaj hasło” na obcych przeglądarkach i nie przesyłaj loginu i hasła w jednym mailu czy wiadomości, którą łatwo przechwycić.
Po drugie – średniej jakości content
Niestety, często zaobserwować można, że fanpage`e wyglądają jak wysypiska śmieci. Administratorzy publikują treści, które nie są spójne, ani nie zachęcają fanów do podjęcia interakcji.
Zwłaszcza przy markach osobistych można spotkać typowy komunikacyjny misz masz.
Social media wymagają nieustannej i regularnej pracy. Chociaż prowadzenie profilu na Facebooku na pierwszy rzut oka wydaje się być proste – to niestety wcale takie nie jest! Pomyśl, co będzie motywem przewodnim twoich wpisów. Może ustal ciekawy cykl postów? A może masz pomysł na kilka zaskakujących filmików-wywiadów?
Zajrzyj na swoje ulubione profile o zbliżonej tematyce i zainspiruj się. Wartościowe treści szybko zostaną docenione przez fanów.
Po trzecie – brak regularności
Kolejny błąd, który nagminnie pojawia się w trakcie prowadzenia fanpage. Ile to razy wchodziliśmy na profil ulubionej marki lub blogera – a tam ostatni wpis posiada datę publikacji sprzed miesiąca?
Po pierwsze, sprawia to wrażenie zaniedbania profilu i obniża jego rangę. Po drugie, im rzadziej publikujesz, tym rzadziej widzą cię odbiorcy. A tego nie chcesz!
Dlatego na początek warto planować treści z wyprzedzeniem. W zależności od rodzaju profilu: może być to plan tygodniowy lub miesięczny (pamiętaj, że rzeczywistość wokół Ciebie się zmienia, i post zaplanowany miesiąc temu – po takim czasie może okazać się zwyczajnie nieaktualny).
Warto za wzór wziąć topowe agencje social media – tam często można zaobserwować wręcz wojskową regularność publikacji. Każda środa to porada, a każdy poniedziałek to opis cade study. Planowanie pozwoli na przyzwyczajenie fanów do pewnej chronologii i harmonogramu. A Tobie ułatwi porządkowanie treści i przekazów.
Po czwarte – nieestetyczna oprawa graficzna
Jeśli opcje bezpieczeństwa i treści są już za nami, czas zastanowić się: z czego Twój profil ma słynąć? Social media codziennie zalewają nas ogromem zdjęć, postów i video. Dlatego musisz się czymś wyróżnić!
Nie musisz zatrudnić agencji social media by Twój profil stał się estetyczny i rozpoznawalny. Dlatego tak ważna jest identyfikacja wizualna!
Zastanów się: czy profil, na którym znajdują się zdjęcia średniej jakości, zrobione w ciemnych pomieszaniach lub bardzo kiepsko przerobione – wzbudzają Twoje zaufanie? Zdecydowanie nie!
Dlatego postaraj się o spójność: zdjęcia wykonuj w podobnych aranżacjach, postaraj się używać jednego filtra: ciepłych/zimnych kolorów. Czasami nawet zwykła ramka lub konkretna czcionka wystarczą – by odbiorca kojarzył treści z Twoim profilem, a samo zdjęcie nabrało szyku! Nie martw się, nie musisz być grafikiem. Wiele łatwych narzędzi, jak chociażby Canva, pomaga w wykreowaniu własnego stylu w social mediach.
Po piąte – nie bój się dyskusji i rozmowy w social mediach
Na koniec, nawet najpiękniejszy profil bez „duszy” jest jedynie stroną wizerunkową. Jak sama nazwa wskazuje media społecznościowe służą do tworzenia i angażowania społeczności.
Martwe profile, na których można zauważyć brak dyskusji, mogą służyć jako portfolio, jednak z pewnością wiele tracą.
Dlatego zaangażuj swoich fanów w proces twórczy: zapytaj ich o zdanie dotyczące nowego produktu, który wypuszczasz. Zapytaj, jak spędzają weekend. Pozwól na komentowanie i sam odpowiadaj na komentarze. Nawet te niepochlebne – bo i takie mogą się zdarzyć.
Zaangażowany odbiorca, to wspaniały klient, który będzie lojalny i chętnie nie jeden raz skorzysta z Twoich usług i powróci na Twój fanpage.
Zobacz też:
Jak wyróżnić się wśród konkurencji dzięki niszy rynkowej?
Model AIDA: 4 kroki do skutecznych treści sprzedażowych
One Comment
Leave a Reply