Ta kampania walentynkowa przeprowadzana jest od kilku lat w Zoo Hemsley Conservation Centre w Wielkiej Brytanii.
Nie wszyscy muszą świętować Walentynki. Kiedy z każdej strony atakują Cię serduszka i całuski, a Ty akurat przechodzisz rozstanie to idealna akcja dla Ciebie. Masz niepowtarzalną szansę, żeby wyzwolić się od negatywnych emocji i uczuć i poczuć się lepiej.
Zoo oferuje możliwość nazwania jednego z podopiecznych – karalucha imieniem… byłego lub byłej – to opcja zwłaszcza dla tych, którzy nie potrzebują spektakularnej zemsty. Nie ma też przeszkód, żebyś karaluchowi nadał imię ulubionego polityka, szefa, czy koleżanki z pracy.
Po przekazaniu darowizny (1,5 funta) otrzymasz certyfikat do pobrania, a zoo umieści imię Twojego byłego/byłej na tablicy z karaluchami, która zostanie ujawniona w Walentynki!
Jeśli jesteście zainteresowani to więcej szczegółów na stronie akcji: